Z serca Polski nr 8/17

Wyprawa przez ptasie królestwo

2017.07.10 13:50 , aktualizacja: 2017.07.12 09:05

Autor: oprac. Małgorzata Wielechowska, Wprowadzenie: Małgorzata Wielechowska

  • Nad rzeką stoi czajka Czajka, fot. arch. Studio...
  • przy brzegu stoi kajak Kajak, fot. Andrzej...
  • rzeką płyną kajakarze Kajakarze na Wiśle, fot....
  • widok na most w Płocku ze środka rzeki Most Piłsudskiego w Płocku,...
  • nad wodą i brzegiem rzeki lecą mewy Mewy nad Wisłą , fot....
  • punkty na trasie zaznaczone na mapie Mapa trasy kajakowej,...
  • Płock molo, fot. Andrzej...
  • łódki zacumowane przy brzegu Przystań w Wyszogrodzie,...
  • nad rzeką i jej brzegiem lecą ptaki Ptaki nad rzeką, fot....
  • widok z kajaka na Płock Wisła w Płocku, fot....
  • Jeden z rzadkich gatunków ptaków Sieweczka rzeczna, fot....

Na wyciągnięcie ręki – bogactwo przyrody i kawał historii. Na co jeszcze mogą liczyć amatorzy turystyki wodnej, którzy zdecydują się spędzić czas na Wiśle?

 

Świadek dziejów

„Niby leży tak blisko serca Płocka, a mało kto o niej pamięta. Kępa na Wiśle, dawniej wyraźnie podzielona na Ośnicką i Tokarską, dziś scala się powoli w jedną około 400-hektarową powierzchnię. Woda wpływa między obie kępy jedynie wąskim klinem. Wyspa leży w zakolu rzeki, jej krańce sięgają gdzieś na wysokość Jordanowa i Rydzyna. Być może to największa wyspa na całej długości Wisły. A z pewnością – o najbogatszej historii”[1].

 

Jeszcze cztery dekady temu mieszkali na niej ludzie, a ponad 200 lat wstecz była świadkiem dramatycznej walki, którą z wojskami austriackimi stoczyli żołnierze Księstwa Warszawskiego (tzw. bitwa pod Tokarami). Odkrywcy tego lądu, po latach natrafili tu m.in. na 200-letnie dęby i stado czapli białej. Wyspa kryje też stary cmentarz i fundamenty domów. Czeka na kolejnych podróżników.

 

Rekordowa i wyjątkowa

Kępa Ośnicka to jeden z punktów na szlaku kajakowym po Wiśle – królowej polskich rzek, która ma 1047 km i płynie przez cały kraj. Wiąże 16 województw, jej dorzecze – obszar, z którego spływają wszystkie jej dopływy – zajmuje około 54 proc. obszaru Polski. Leżą nad nią liczne mazowieckie miejscowości, m.in. Czersk, Góra Kalwaria, Karczew, Józefów, Łomianki i Zakroczym. Warto je odwiedzić zwłaszcza w Roku Rzeki Wisły[2] (więcej na ten temat w artykule Park Rzeki Wisły – popłynie nurt pieniędzy, a także Rok pod znakiem Wisły).

 

Tym razem szczególnie zapraszamy do poznania miejsc, które znajdują się na szlaku kajakowym po Wiśle na odcinku Wyszogród–Płock. Płynąc 45 km, zobaczymy kawałek malowniczego Mazowsza. By na dłużej zachować urokliwe widoki czy utrwalić cenne gatunki ptaków (napotkamy je aż w sześciu rezerwatach przyrody), koniecznie zabierzmy ze sobą aparat. Pamiętajmy też o przekąskach[3], które mogą przydać się podczas tej całodniowej wyprawy. Możemy ją zakończyć biesiadowaniem w przyjemnym gronie i scenerii – na płockiej plaży. Na dopłynięcie do niej musimy zarezerwować kilka godzin – mniej zaprawieni kajakarze około 9, a doświadczeni – 6–7 godzin.

 

Popłyńmy z biegiem Wisły, zachwyćmy się niczym niezakłóconym spokojem i przyrodą często niedostępną z lądu. Królowa polskich rzek zaprasza wszystkich amatorów aktywnej turystyki. Dajmy się porwać jej urokowi!

 

 

Obiekty na szlaku kajakowym Wisłą na odcinku Wyszogród–Płock

 

  1. Wyszogród

Trasę w kajaku rozpoczynamy od jednego z najstarszych miast w Polsce. Wyszogród liczy już prawie 1000 lat. Dzięki dogodnemu położeniu i dostępności komunikacyjnej, do Wisły w tej miejscowości można łatwo dotrzeć. Pod tarasem widokowym (pozostałość po dawnym drewnianym moście), na plaży w pobliżu portu żeglugowego, jest idealne miejsce na odbiór i wodowanie kajaków.

 

  1. Most na drodze krajowej nr 50

Po przepłynięciu niecałego kilometra mamy okazję zobaczyć „następcę” drewnianego mostu w Wyszogrodzie (uważanego do czasu jego rozbiórki za jeden z najdłuższych w Europie – miał 1,3 km długości). Stalowy most na żelbetowych podporach jest nieco krótszy (o metr). Powstał w 38 miesięcy. Jest częścią drogi krajowej, która w całości przebiega przez województwo mazowieckie.

 

  1. Ujście Bzury

Tuż za mostem (po lewej stronie) zachwyci nas malowniczy widok – ujście Bzury. Możemy je podziwiać z wysokiej skarpy. Zwłaszcza latem spotkamy tu licznych kajakarzy. Dalej na trasie natrafiamy na małą wyspę. Musimy ją ominąć i przepłynąć pod linią wysokiego napięcia. Trasa będzie teraz oddalać się od wysokiej skarpy – rzeka lekko skręca w lewo. Z prawej strony natomiast pojawia się wał przeciwpowodziowy.

 

  1. Rezerwat przyrody Kępa Rakowska

Jeśli chcemy sfotografować np. sieweczkę rzeczną czy rybitwę, powinniśmy dobrze rozglądać się na tym odcinku trasy. Rezerwat faunistyczny o powierzchni 120 ha jest ostoją lęgową rzadkich i ginących ptaków. Z prawej strony wzrok przyciągają liczne wysepki – mieszczą się na wysokości miejscowości Drwały.

 

  1. Rezerwat przyrody Kępa Antonińska

Podobnie jak inne rezerwaty, które znajdują się na szlaku, również ten powołano do życia w 1994 r. Mieści się na terenie gmin: Iłów, Mała Wieś i Wyszogród. Jego granicą jest linia brzegowa Wisły od 597,5 do 602,6 km szlaku żeglugowego tej rzeki. Ci, którzy planują w niedługim czasie odpoczynek na trasie, powinni od tego miejsca trzymać się lewego brzegu.

 

  1. Przystań wodna w Suchodole

Mieści się w gminie Iłów. Jest dobrym miejscem, jeśli marzy nam się chwila przerwy od wiosłowania. By dopłynąć do przystani, trzeba kierować się szlakiem wodnym do punktu oznaczonego tablicą 599 km.

 

  1. Rezerwat przyrody Wyspy Zakrzewskie

Rozciąga się na cztery gminy: Słubice, Iłów, Mała Wieś, Bodzanów. Jego obszar (310 ha) obejmuje zarówno piaszczyste wyspy o tej samej nazwie, jak i brzegi królowej polskich rzek. Granicą rezerwatu jest linia brzegowa Wisły (603–606 km szlaku żeglugowego tej rzeki). Z pewnością wypatrzymy tutaj np. mewy.

 

  1. Kępa Polska

Miejscowość ma bogatą historię, sięgającą XV w. Wiąże się ona m.in. z cudownym obrazem – przedstawiającym Matkę Boską – wyłowionym z rzeki przez rybaków. Obiekt najpierw umieszczono w domu nad Wisłą, na miejscu którego w 1728 r. stanęła drewniana kaplica – powierzono ją opiece benedyktynów z Płocka. W tej okolicy możemy też sprawdzić, jaki jest poziom wody w Wiśle. Tablic wskazujących te dane szukajmy na wysokości XVIII-wiecznego kościoła św. Klemensa, do którego ostatecznie trafił, wydobyty przez rybaków, obraz Zwiastowania, zwany Matką Boską Kępską.

 

  1. Rezerwat przyrody Wyspy Białobrzeskie

Jeśli przepłynęliśmy już około 21,5 km to znak, że dotarliśmy do kolejnego na szlaku rezerwatu przyrody. Poza żurawiami czy czajkami, możemy wypatrywać tu saren i dzików, które mają swoje kryjówki na tym, liczącym 140 ha, obszarze.

 

  1. Rezerwat przyrody Kępa Wykowska

Trafimy na niego na prawie 25. km wyprawy. Po lewej miniemy wioski Michowice i Świniary. Tę pierwszą zasiedlili Holendrzy w końcu XVIII w., a mieszkający tu zajmowali się m.in. sadownictwem, wyrobem serów holenderskich i prowadzeniem plantacji wierzby. Nadal można dostrzec w tym miejscu sztuczne nasadzenia wierzby i topoli czy stawy gromadzące nadmiar wody. Do dziś zachowały się również liczne przykłady tradycyjnej zabudowy związanej z osadnictwem holenderskim w Świniarach. Pierwsze zagrody założono w miejscowości w 1788 r.

 

  1. Rezerwat przyrody Ławice Troszyńskie

Ten – ostatni na szlaku – faunistyczny rezerwat przyrody – mieści się na terenie gmin Gąbin i Słupno. Gdy dopłyniemy do tego odcinka, z lewej strony dostrzeżemy zabudowania Dobrzykowa – miejscowości wzmiankowanej już w 1341 r. W tej malowniczej wiosce w czasach I RP funkcjonowały spichlerze zbożowe, komora solna i przystań. Przybijały do niej barki i szkuty, by przewieźć towary do Gdańska.

 

  1. Dobrzyków

Bogata krajobrazowo wioska oraz jej okolice mogą pochwalić się wieloma zabytkami, miejscami pamięci oraz pomnikami przyrody. Wśród nich m.in. drewniany kościół parafialny w Dobrzykowie z 1775 r. (dawny mieścił się tu prawdopodobnie już w II połowie XIV w.). W świątyni zobaczymy m.in. słynący łaskami obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z pierwszej połowy XVII w., chrzcielnicę piaskowcową (zapewne z XVI w.), a także późnogotyckie posągi świętych na belce tęczowej i krucyfiks z pierwszej połowy XVI w. Na placu przy kościele jest cmentarz z XIX-wieczną kaplicą oraz dwa okazałe jesiony – pomniki przyrody.

 

  1. Kępa Ośnicka

Kolejny punkt wyprawy kajakowej, który miniemy z prawej strony, przybliża dzieje osadników z Niderlandów i Niemiec, którzy mieszkali tutaj przez prawie 300 lat. Ślady ich działalności (zajmowali się głównie uprawą roli) widać do dzisiaj – drzewa owocowe czy budynki. Jak podają źródła[4] – pełnomocnik biskupa Kujaw, proboszcz Wolicki zasiedlił miejsce kolonistami w 1759 r. Zabudowania po kolonistach, sukcesywnie likwidowane jeszcze po II wojnie światowej, były zamieszkałe aż do lat 60. XX w.

 

  1. Most „Solidarności” na drodze krajowej nr 60

Na 41. kilometrze szlaku dopływamy do 10-letniego już płockiego mostu wantowego, czyli podwieszanego. Składa się on z trzech części: 500-metrowej estakady (na prawym brzegu Wisły) oraz mostów – podwieszonego nad nurtem rzeki (liczy 615 m) i wiaduktowego (na lewym brzegu rzeki) o długości 585 m. Most „Solidarności” jest jednym z elementów trasy ks. Jerzego Popiełuszki, zaprojektowanej jako wschodnie obejście miasta.

 

  1. Most Legionów Józefa Piłsudskiego w Płocku

Przed nami jeszcze jedna konstrukcja. W jej otoczeniu mieszczą się ogród zoologiczny oraz charakterystyczne dla Płocka Wzgórze Tumskie, które – dzięki wyprawie kajakowej – można podziwiać z nietypowego miejsca. Obiekt wznosi się ponad 40 m nad rozległą doliną Wisły. Miniemy też molo, które wchodzi łukiem w głąb rzeki z prawobrzeżnego bulwaru nadwiślańskiego.

 

  1. Plaża w Płocku

Finał naszej wycieczki mieści się za molo. Idealnym miejscem na relaks po wiosłowaniu jest piaszczysta plaża, która sprzyja wyciszeniu się oraz opalaniu. Obserwując zabudowania Płocka, możemy skupić się na bogatych dziejach miasta. Ta historyczna stolica Mazowsza (i Polski w latach 1079–1138), prawa miejskie ma już od 780 lat.

 

Opracowała[5] Małgorzata Wielechowska

Mapa Jacek Leszko, Departament Cyfryzacji, Geodezji i Kartografii UMWM

 

[1] Krzysztof Blinkiewicz, Wiecie o bezludnej wyspie pod Płockiem? Tajemnice Kępy Ośnickiej, www.plock.wyborcza.pl (materiał z 17 kwietnia 2014 r.).

[2] Inicjatywę poparł marszałek Adam Struzik – zarówno podczas Konwentu Marszałków, jak i Konwentu Powiatów.

[3] Pozostałości po biesiadowaniu zabierzmy ze sobą lub usuńmy w wyznaczonych miejscach.

[4] www.holland.org.pl .

[5] Na podst. strony internetowej prowadzonej przez Andrzeja Świątkowskiego, który służy radą kajakarzom (www.kajaki-wisla.pl).

Liczba wyświetleń: 343

powrót