Z serca Polski nr 4/17
Wiersze z szuflady
Tym razem prezentujemy twórczość Mazowszanki, piszącej pod pseudonimem artystycznym Karalom.
Dzisiejszego ranka, słońce zapukało do moich drzwi
Nieśmiało spytało, czy jest dla niego miejsce
Zaprosiłam je, ugościłam, zdążyłam się przyzwyczaić
Każdego kolejnego dnia, słońce było moim gościem
Nieśmiało spytało, czy może zostać
Zaprosiłam je, żyłam z nim, byłam przyzwyczajona
Każdego najbliższego ranka, słońce będzie obok mnie
Czy będzie dzień, w którym oznajmi mi swoją wolność?
Nie odezwę się, nie powstrzymam, pozwolę mu odejść
Gdzie będziesz moje słońce? Nie będziesz mógł przy mnie zostać?
Czy na chwilę będziesz mógł być letnim dniem, a nie wiatrem?
Jesteś wolny, jesteś zwierzęcą duszą, chciałabym żebyś został
Słońce już lgnie ku zachodowi
Z zapałem niczym do magnesu
My dzisiejszą nocą jesteśmy nowi
Zamknęliśmy bramy Hadesu
Usiedliśmy wygodnie naprzeciw siebie
Zapomnieliśmy o wczorajszych snach
Unosiliśmy się niczym na puchu w niebie
Patrzyliśmy z zachwytem na ludzkości gmach
Dryfując w tej jednej chwili zapomnienia
Chowaliśmy te widoki w szufladkach serc
I gnaliśmy dalej bez chwili wytchnienia
Smakować chwilę duchowego upojenia
I patrzyliśmy się na siebie z wytchnieniem
Szukaliśmy słów do wypowiedzenia
Lecz milczenie nie jest uczucia zmorą
Gdy budzą się w nas romantycy wieczorową porą
Czasem myślę o Tobie
Nie jak inni
Nie jak się powinno
Nie jak wypada
Nie bezpiecznie
A Ty myślisz o mnie
Tak mocno
Że sen jest rankiem?
Mówisz że kochasz
Jak zachodzące słońce
Promieniami muska morskie
Fale kłębią się pieniście
I opadają bez mocy
Mówisz że nienawidzisz
Jak ciemność pochłania niebo
Najkrwawszymi chmurami
Płynące na siebie zachłannie
Mówisz że walczysz
Jak nieustanny pył świata
Dobrem i złem miesza
Ludziom serca rozrywa
Mówisz że ten kto milczy
Ma najwięcej do powiedzenia
Milczysz
Tak jak przedtem
I jak wtedy
Gdy rozgwieżdżone niebo
Patrzyło na nas
Promiennym uśmiechem
I jak wtedy
Gdy nasze dłonie
Muskały się delikatnie
Ciesząc dotykiem
I jak wtedy
Gdy nie mogliśmy znaleźć odpowiedzi
Na wszystkie pytania
Ale czy to te same milczenia
Gdy patrzymy na siebie
Z dwóch innych światów
Liczba wyświetleń: 205
powrót