Z serca Polski nr 4/17

Mocium Panie…

2017.04.11 12:30 , aktualizacja: 2017.04.11 14:38
Autor: Iwona Dybowska, Wprowadzenie: Iwona Dybowska
zdjęcie prezesa Szeląga fot. arch. UMWM

Trwa I Mazowiecki i Warszawski Festiwal Fredrowski1 dedykowany pamięci wybitnego aktora Andrzeja Łapickiego. O przebiegu rywalizacji i nadziejach związanych z efektami wydarzenia rozmawiam z jego głównym organizatorem – prezesem Towarzystwa Historycznego im. Szembeków w Warszawie Władysławem Ryszardem Szelągiem.

 

Dlaczego Fredro?

Komedie Fredry, stale aktualne w swej wymowie, bawią i śmieszą kolejne pokolenia Polaków. Chcemy upamiętnić wielkiego komediopisarza, ale też przypomnieć, że był on żołnierzem Księstwa Warszawskiego i uczestnikiem wojen napoleońskich. Aleksander hr. Fredro, mając zaledwie 16 lat, zaciągnął się do armii. W 1812 r. wziął udział w wyprawie na Moskwę, która przyniosła mu Złoty Krzyż Virtuti Militari. W latach 1813–1814 przebył całą kampanię napoleońską jako oficer ordynansowy w sztabie cesarza. Walczył pod Smoleńskiem, Berezyną, Lipskiem. W 1814 r. za zasługi wojenne odznaczono go Krzyżem Legii Honorowej. Po abdykacji Napoleona, Fredro powrócił do kraju i osiadł w rodzinnych stronach w Beńkowej Wiszni koło Lwowa. Rozpoczął pisanie, a w jego komediach zawsze zwycięża miłość! Jego dzieła stały się niezwykle popularne. Tłumaczono je na wiele języków, m.in. angielski, francuski, niemiecki, rosyjski, czeski, rumuński, węgierski czy słowacki. Tym bardziej cieszy, że nazwisko Fredry zapisało się również w dziejach rodziny Szembeków.

W 1987 r. fredrowskie ślady odkryłem w pałacu Szembeków w Siemianicach. Tutaj do 1939 r. mieściły się archiwa komediopisarza, zgromadzone przez jego wnuczkę Marię z Fredrów hr. Szembekową. Nawiązałem wówczas kontakt z praprawnuczką komediopisarza – Anną hr. Szeptycką i dzięki wspólnym działaniom w 1990 r. udało się nadać Bibliotece Publicznej w Kępnie imię Marii z Fredrów hr. Szembekowej. Od tego czasu dokładamy starań, by twórczość Fredry stale popularyzować. Z naszej inicjatywy rok 2013 ogłoszono na Mazowszu Rokiem Aleksandra hr. Fredry (220. rocznica urodzin pisarza). W 2016 r. – z okazji 140. rocznicy śmierci pisarza – zorganizowaliśmy wystawę szembekowsko-fredrowską. Przed nami (10 maja) rozstrzygnięcie Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego „Dzieła Aleksandra hr. Fredry w malarstwie i rysunku”. Kuratorami planowanej wystawy są artystka Małgorzata Omelańczuk-Pawluk oraz dyrektor Nowodworskiego Domu Kultury Krzysztof Borowski. No i wkraczamy w decydującą fazę I Mazowieckiego i Warszawskiego Festiwalu Fredrowskiego „Mocium Panie”. W kwietniu wyłonimy półfinalistów.

 

Do kogo jest adresowane to olbrzymie przedsięwzięcie edukacyjno-historyczne? Co chcą Państwo osiągnąć, zachęcając mazowiecką młodzież do artystycznej rywalizacji?

Przegląd sztuk teatralnych „Mocium Panie” kierujemy do uczniów wszystkich typów szkół, domów kultury, ale też innych placówek. Chcemy inspirować młodych ludzi do twórczych poszukiwań, rozwijania zainteresowań, zdobywania wiedzy historycznej, doskonalenia umiejętności artystycznych. W przypadku Fredry wciąż jest dużo do odkrycia. Zachęcamy do obcowania z kunsztem słowa naszego polskiego Moliera, analizy dzieł znanych i tych mniej popularnych. Cieszą nas też nowe interpretacje i szukanie własnego stylu przekazu.

 

Kiedy i gdzie odbędzie się spotkanie finałowe? Przewidziano jakieś specjalne atrakcje?

Na finał Festiwalu Fredrowskiego „Mocium Panie” zapraszamy 28 maja do PROMU Kultury Saska Kępa w Warszawie. Wtedy wyłonimy zwycięzców. Zacne jury w składzie: prof. Jarosław Gajewski, prof. Lech Śliwonik, aktorki Laura Łącz oraz Anna Nehrebecka oceni reżyserię, adaptację, interpretację, oprawę muzyczną, scenografię, umiejętności sceniczne… Gościnnie wystąpią m.in. grupa teatralna z Nowodworskiego Ośrodka Kultury, młodzież z Kępna, a także zespół teatralny pod opieką Laury Łącz ze spektaklem „Damy i huzary”. Zobaczymy wystawę laureatów, wspomnianego wcześniej I Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego. Dodatkowo będzie można zobaczyć związane z Aleksandrem hr. Fredrą obrazy autorstwa Katarzyny Kobylarz.

 

Festiwal nie jest jedynym przedsięwzięciem kulturalnym Towarzystwa Historycznego im. Szembeków. To część Państwa misji?

Z założenia popularyzujemy dokonania rodu Szembeków, to z kolei jest dla nas okazją do pracy na rzecz ożywiania lokalnej tradycji i patriotyzmu. Angażujemy się w różnego rodzaju przedsięwzięcia, a wiele z nich inicjujemy. W naszym Towarzystwie powołaliśmy m.in. Klub Teatralny im. Aleksandra hr. Fredry, Klub Dyplomacji im. Jana hr. Szembeka (wiceministra spraw zagranicznych II RP), Klub Literacki „Pegaz” im. Władysława Sebyły, który powstał, by uczcić 110. rocznicę urodzin poety. Mamy także Klub Malarzy im. Stanisława hr. Szembeka. Organizujemy konkursy, wernisaże, spotkania poetycko-muzyczne, konferencje historyczne… Tempa nabierają też prace związane z budową pomnika Fredry. Teraz dążymy, by Festiwal Fredrowski „Mocium Panie” na stałe wpisał się w kalendarz imprez, jako wydarzenie cykliczne. Szukamy sponsorów, staramy się nawiązać kontakty z firmami i stowarzyszeniami. Festiwal traktujemy jako inwestycję w młodzież. Wierzymy w jego sukces.

Liczba wyświetleń: 108

powrót