Z serca Polski nr 3/17

Trzy minuty od zgłoszenia

2017.03.14 14:10 , aktualizacja: 2017.03.15 15:04

Autor: Katarzyna Zakrzewska Lotnisko Warszawa/Modlin, Wprowadzenie: Agnieszka Bogucka

Nowoczesny wóz strażacki Rosenbauer Panther 6x6 Fot. arch. Lotnisko...

Nad bezpieczeństwem pasażerów modlińskiego portu czuwają strażacy Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej (LSRG). Są gotowi do interwencji w każdej chwili.

 

Głównym zadaniem tej wyspecjalizowanej jednostki jest uczestniczenie w akcjach ratowniczo-gaśniczych w wyznaczonym obszarze operacyjnym lotniska – dotyczy to wypadków lotniczych, pożarów obiektów i urządzeń portu lotniczego. Ważnym elementem codziennej działalności LSRG jest usuwanie i neutralizacja rozlewisk substancji ropopochodnych (np. paliwa lotniczego), zabezpieczanie samolotów z pasażerami na pokładzie w trakcie tankowania, a także realizacja procedur wynikających z wykonywania operacji lotniczych przy ograniczonej widzialności. Bardzo ważnym zadaniem, wynikającym z wewnętrznych rozporządzeń i regulaminów, jest ciągły monitoring obiektów lotniskowych oraz prowadzenie działań profilaktycznych dotyczących bezpieczeństwa i ochrony przeciwpożarowej. Strażacy mają dokładnie określony czas, w którym powinni podjąć interwencję. Reguluje to rozporządzenie ministra infrastruktury, zgodnie z którym maksymalny czas, w jakim trzeba dotrzeć na miejsce zdarzenia, to 3 minuty od momentu ogłoszenia alarmu.

Ludzie i maszyny

Lotniskowa Służba Ratowniczo-Gaśnicza modlińskiego portu działa codziennie na pełnych obrotach. Tworzy ją ponad 40 funkcjonariuszy, którzy pracują przez całą dobę. Każda z tych osób ukończyła kurs podoficerski strażaka, a dodatkowo ma prawo jazdy kategorii C, które jest niezbędne do prowadzenia wozów strażackich. Wszyscy są szkoleni w specjalistycznych ośrodkach, w których kontrolowane są na bieżąco ich predyspozycje ważne z psychologicznego i fizycznego punktu widzenia.

LSRG dba o bezpieczeństwo ludzi i obiektów, a także prowadzi działania związane z zabezpieczeniem samolotów w trakcie tankowania. Odbywa się to na zasadzie asysty – na płycie stoją uzbrojone samochody, z działkami ustawionymi w kierunku miejsca ewentualnej interwencji. Sprzęt jest w pełni gotowy do działania, a ewentualne podanie proszku gaśniczego następuje po naciśnięciu zaledwie jednego przycisku. W razie niebezpieczeństwa trwałoby to dosłownie ułamki sekund. By sprostać codziennym zagrożeniem i zadaniom, lotniskowe jednostki straży pożarnej potrzebują specjalistycznego sprzętu oraz innego środka gaśniczego niż ten, którym dysponuje Państwowa Straż Pożarna.

Obecnie do dyspozycji LSRG są dwa nowoczesne wozy strażackie Rosenbauer Panther 6x6. Jeden wyposażony w działko dachowe, drugi – w piętnastometrowy wysięgnik oraz przebijak. W obu pojazdach mieści się po 12 100 l wody, 1500 l środka pianotwórczego AFFF oraz 250 kg proszku gaśniczego. Poza tym w skład parku maszynowego wchodzą: terenowy Ford Ranger, łódź ratunkowa i samochód strażacki na podwoziu MAN.

 

 

Liczba wyświetleń: 200

powrót