Mazowsze serce Polski nr 11/18
Pracą pomagają innym
2018.11.14 08:20 , aktualizacja: 2018.11.14 12:19
Autor: Dorota Mądral, Wprowadzenie: Dorota Mądral
- Centrum Integracji...
- Stowarzyszenie „Karuzela”...
- Stowarzyszenie „Karuzela”...
- Członek zarządu Elżbieta...
- W Centrum Aktywizacji...
- Stoisko Centrum Integracji...
Przychodzą z pomocą i wsparciem seniorom, osobom bezrobotnym, dzieciom z różnymi niepełnosprawnościami. Prowadzą restauracje, warsztaty terapii zajęciowej, poradnie specjalistyczne, uczą rękodzieła, krawiectwa.
W województwie mazowieckim z roku na rok rośnie liczba przedsiębiorstw społecznych. Powstają, by pomagać, ale muszą też pokazać konkurencyjność i jakość, by utrzymać się na rynku. Przedsiębiorstwa te nazywane są „społecznymi”, bo nie skupiają się w swojej działalności wyłącznie na osiąganiu zysku, lecz mają na uwadze korzyści publiczne.
– Działają w różnych formach: w postaci spółdzielni socjalnych, zakładów aktywności zawodowej, towarzystw ubezpieczeń wzajemnych, spółek non-profit, spółdzielni pracy, wzajemnościowych funduszy poręczeniowych i pożyczkowych czy w końcu organizacji pozarządowych prowadzących działalność gospodarczą lub odpłatną pożytku publicznego – tłumaczy Andrzej Idziak z Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej.
Helpik na cały świat
Michał Jaros jest wiceprezesem mławskiego Stowarzyszenia na Rzecz Wspierania Aktywności Seniorów „AS”, które daje oparcie osobom starszym, zagrożonym wykluczeniem społecznym. „AS” realizuje wiele przedsięwzięć. Jednym z nich jest Centrum Aktywnego Seniora, w którym działają sekcje artystyczna, rękodzielnicza, warsztat dziennej terapii zajęciowej.
– W szwalni warsztatów powstaje znana już i rozpoznawalna nie tylko w Polsce, ale i w różnych zakątkach świata maskotka naszego stowarzyszenia – skrzat Helpik. Jego nazwa pochodzi od angielskiego słowa pomagać. Postać skrzata wymyślili założyciele stowarzyszenia we współpracy z seniorami. Od początku jest on symbolem obecności osób starszych w przestrzeni publicznej. Przypomina o tym, że seniorzy mają ogromny potencjał, doświadczenie, które należy wykorzystywać – mówi Michał Jaros.
Maskotka znajduje nabywców na całym świecie.
– Wysyłaliśmy skrzaty do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, do innych krajów europejskich, a także do Azji – wylicza Jaros.
Dla seniorów praca przy produkcji maskotek to nie tylko forma spędzania czasu, ale też możliwość integracji, spotkania w gronie znajomych. Codziennie mają też zapewniony obiad i zorganizowane wspólne zajęcia. Oprócz tego w centrum prowadzone są dla nich zajęcia aktywizujące w kole spotkań literackich, dyskusyjnym, udział w wieczorkach tanecznych. Przychodzą tam nie tylko mieszkańcy Mławy i okolic. Stowarzyszenie zrzesza ponad 8 tys. osób z terenu całego północnego Mazowsza.
Na obiad do Babci Krysi
Drugą gałęzią działalności tego stowarzyszenia jest restauracja o wdzięcznej nazwie „Gary Babci Krysi”. Babcia Krysia – postać autentyczna – wraz z kilkuosobową ekipą serwuje obiady przez 7 dni w tygodniu.
– Dla członków naszego stowarzyszenia obiad kosztuje 6,50 zł. Jest to możliwe m.in. dzięki środkom, które pozyskujemy ze sprzedaży Helpików. W naszej restauracji stołuje się dziennie ponad 500 osób. Korzystają nie tylko seniorzy, ale i ich rodziny, młodzież, osoby pracujące – wyjaśnia Michał Jaros.
Restauracja, jako pierwsza w Polsce, wprowadziła akcję „zawieszony obiad”, na wzór funkcjonującej we Włoszech „zawieszonej kawy”.
– Klient kupujący jedną kawę płaci za dwie. W ten sposób osoba, której nie stać na kawę, może otrzymać ją za darmo. Analogicznie jest z obiadami. W sklepie internetowym prowadzonym przez nas sklepas.org, oprócz skrzata Helpika można ufundować „zawieszony obiad”. Ta akcja cieszy się ogromną popularnością. Znajduje sympatyków na terenie całego kraju, ale mamy też wpłaty z Niemiec, Anglii, Włoch. Dzięki niej dziennie wydajemy 140 porcji bezpłatnych posiłków dla bezdomnych, biednych, wykluczonych społecznie – mówi wiceprezes. – Mamy nadzieję, że tak będzie dalej, z usług restauracji korzysta coraz więcej ludzi, więc to też pokazuje, jak ogromne są potrzeby. Zbliża się zima, więc przygotowujemy się do dostarczania posiłków do domów osób, które same nie mogą dotrzeć do restauracji – mówi Jaros.
Stowarzyszenie prowadzi też działalność turystyczną dla seniorów. Organizuje wyjazdy zagraniczne i krajowe: dwutygodniowe turnusy rehabilitacyjno-wypoczynkowe, wyjazdy krajoznawcze po Polsce oraz kulturalne: do teatru, opery. Stosuje zasady solidarnej ekonomii społecznej. Produkty do restauracji nabywa nie z sieciówek, hipermarketów, a bezpośrednio od lokalnych firm, hurtowni, producentów warzyw, owoców.
Stowarzyszenie „AS” nawiązało współpracę z Mazowieckim Centrum Polityki Społecznej.
– Bardzo się z tego cieszymy i serdecznie dziękujemy za taką możliwość, bo dzięki niej udało się nam pozyskać środki na realizację dwóch projektów: Akademii Godnego Życia i Akademii Seniora, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni – podsumowuje Michał Jaros.
Kalejdoskop wsparcia
Stowarzyszenie „Karuzela” działa od 2007 r. Powstało z grupy samopomocowej działającej przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Radomiu podczas realizacji jednego z projektów. Prowadzi bardzo szeroko zakrojoną działalność pomocową dla dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami rozwojowymi.
– Naszymi podopiecznymi są dzieci m.in. z ADHD, z zespołem Aspergera. Stowarzyszenie prowadzi punkty przedszkolne, poradnię specjalistyczną, oferującą wczesne wspomaganie, poradnię leczniczą, w której diagnozowane są zaburzenia rozwoju, a od stycznia mamy też żłobek świadczący pomoc dzieciom niepełnosprawnym. Dodatkowo organizujemy turnusy rehabilitacyjne, kolonie oraz szkolenia z terapii, rehabilitacji, treningi umiejętności społecznych. Z naszych akcji i pomocy korzysta rocznie około 3 tys. osób – wyjaśnia wiceprezes „Karuzeli” Katarzyna Ziętek.
Beneficjentami są mieszkańcy Radomia i okolic, a z oferty szkoleniowej korzystają osoby z całej Polski. Stowarzyszenie zabiega o środki na rozszerzenie działalności.
– „Nasze” dzieci już dorastają, także będziemy się starać o fundusze na takie działania, które pozwolą im na aktywność, jeśli nie wejdą na rynek pracy, tak aby nie siedziały w domach – tłumaczy Ziętek.
Innego rodzaju pomoc świadczy Centrum Integracji Społecznej w Markach. CIS prowadzony jest przez Fundację Otwarte Serce, pomagającą rodzinom i dzieciom w wieku 12–18 lat lub zagrożonym wykluczeniem społecznym.
– CIS działa na rzecz osób bezrobotnych i długotrwale bezrobotnych, aby przywrócić ich na rynek pracy. Na terenie fundacji prowadzimy dla nich warsztat krawiecko-rękodzielniczy, w którym uczą się zawodu, ale też systematyczności, punktualności. To trwa rok, z możliwością przedłużenia do 18 miesięcy lub o kolejne 6 miesięcy. Otrzymują także wsparcie terapeutyczne (pomoc psychologa), doradcy zawodowego i pracownika socjalnego. Organizujemy dla nich praktyki u pracodawców – tłumaczy kierownik CIS Katarzyna Szczęsna.
Samorząd wspiera pomagających
Ekonomia społeczna nie tylko daje możliwość powrotu na rynek pracy, poprzez wykorzystanie całej gamy różnego rodzaju form aktywizacji, ale i pozyskania środków na rozpoczęcie własnej działalności czy samokształcenie. Taką inicjatywę wspomagają Ośrodki Wsparcia Ekonomii Społecznej. Można w nich zupełnie bezpłatnie otrzymać wykwalifikowaną pomoc prawną i księgową oraz doradztwo w zakresie rozwoju i możliwych źródeł dofinansowania, z czasem również wsparcie we włączeniu się do ogólnopolskich sieci kooperacji, partnerstw czy inicjatyw samorządowych. I co najistotniejsze – bezzwrotne dotacje na stworzenie miejsc pracy, dla siebie i swoich pracowników.
Tegoroczna edycja Konkursu Mazowieckiej Marki Ekonomii Społecznej, organizowana przez Samorząd Województwa Mazowieckiego (Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej), przebiegała w formie konferencji i targów, podczas których wręczono kolejne wyróżnienia. Pełna lista laureatów na stronie es.mcps-efs.pl.
Liczba wyświetleń: 355
powrót