Aktualności
Mieszkańcy ocenią projekt uchwały antysmogowej
2017.06.20 11:45 , aktualizacja: 2017.08.03 14:21
Autor: Biuro Prasowe UMWM, Wprowadzenie: Paweł Burlewicz
Od 20 lipca ruszają konsultacje społeczne projektu uchwały antysmogowej dla Mazowsza. Kończy się już analiza dokumentacji eksperckiej, pora na głos obywateli.
Sejmik Województwa Mazowieckiego przyjął aktualizację uchwalonych w 2013 r. programów ochrony powietrza. Jednym z działań naprawczych jest przygotowanie i przyjęcie uchwały antysmogowej. Ten kluczowy dokument wskaże priorytety regionu w walce z groźnymi dla zdrowia zanieczyszczeniami powietrza.
– Chcemy aby samorządy i mieszkańcy Mazowsza wzięli czynny udział w dyskusji nad tym dokumentem. Na szali jest nasze zdrowie. Z drugiej strony musimy wspólnie zastanowić się nad narzędziami i tempem zmian. Tak, aby były one realne i możliwe do udźwignięcia. Dlatego konsultacje prowadzone będą w całym regionie – podkreśla marszałek Adam Struzik.
Co truje na Mazowszu?
Główną przyczyną przekroczeń jest tzw. niska emisja (do 40 m), pochodząca ze spalania paliw stałych w piecach lub kotłach domowych oraz drewna i śmieci w kominkach. Nieco inaczej sytuacja wygląda w aglomeracji warszawskiej. Na obrzeżach przeważa wpływ niskiej emisji ze spalania, zarówno lokalnej, jak i napływającej z sąsiednich gmin. W centrum miasta jej źródłem jest komunikacja, która z roku na rok rośnie, mimo budowy obwodnic i rozbudowy komunikacji zbiorowej.
Za przekroczenia poziomów dopuszczalnych pyłów i ditlenku azotu w Warszawie odpowiada głównie ruch samochodowy. Największym problemem są przestarzałe auta, nieodpowiednia infrastruktura drogowa i nieekonomiczny, często agresywny styl jazdy. Ciągle zbyt niski jest stopień wykorzystania zbiorowego transportu miejskiego, w tym kolejowego oraz najbardziej ekologicznego – rowerowego i pieszego.
O szczegółach zagrożeń smogiem pisaliśmy w lutowym numerze magazynu "Z serca Polski".
Eksperci stworzyli mapę
Prace nad uchwałą antysmogową trwają od ubiegłego roku. Swoje opinie w ankietach przedstawiły władze gmin. W prace zaangażowano ekspertów Biura Studiów i Pomiarów Proekologicznych „Ekometria” Sp. z o.o., którzy na podstawie badań, analiz i wyników modelowania, opracowali dokumentację, stanowiącą podstawę projektu uchwały. Obejmuje ona obszar całego województwa mazowieckiego, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, w których występują przekroczenia poziomów dopuszczalnych stężeń szkodliwych substancji w powietrzu.
Projekt uchwały trafi do konsultacji społecznych oraz opiniowania przez samorządy powiatowe i gminne. – Pierwsze konsultacje rozpoczną się 20 lipca. Już dziś podajemy ten termin, ze względu na zbliżający się okres wakacyjny i urlopowy. Nie chcemy ograniczać się tylko do działań wymaganych prawnie. Zamierzamy zorganizować w subregionach spotkania informacyjne. Będzie to okazja do zainicjowania debaty publicznej na ten temat – podkreśla Marcin Podgórski, dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami oraz Pozwoleń Zintegrowanych i Wodnoprawnych urzędu marszałkowskiego.
Tylko nowoczesne piece
Aby stan powietrza na Mazowszu się poprawił, konieczne jest – zdaniem ekspertów – wprowadzenie wymogów jakości instalacji grzewczych, jak i spalanych w nich paliw. Trzeba je zastosować na terenie całego województwa, aby zmiany były odczuwalne dla wszystkich mieszkańców regionu. Uchwała ma dotyczyć w szczególności kotłów, w których spalane są paliwa dostarczające ciepło do kaloryferów w budynkach oraz ogrzewacze typu kominki, piece, nagrzewnice powietrza. Właściciele tych instalacji powinni móc wykazać, że ich piece spełniają określone uchwałą wymagania.
Planuje się, że uchwała wejdzie w życie 1 listopada 2017 r. A zatem wszystkie instalacje, które będą instalowane po tym terminie powinny spełniać wymagania rozporządzeń Komisji Unii Europejskiej.
Właściciele urządzeń już zainstalowanych dostaną czas na dostosowanie ich do nowych wymogów. Kotły, które nie spełniają norm w zakresie sprawności cieplnej i emisji zanieczyszczeń nawet dla klasy 3, 4 lub 5 według normy PN-EN 303-5:2012 będą mogły być eksploatowane do 31 grudnia 2022 r. Natomiast kotły, które spełniają wymagania dla klasy 3 lub klasy 4 według tej normy będą mogły funkcjonować do 31 grudnia 2027 r.
Użytkownicy kominków, pieców lub nagrzewnic mogą je eksploatować do 31 grudnia 2022 r., chyba że osiągają one sprawność cieplną na poziomie co najmniej 80 proc. lub zostaną wyposażone w urządzenia zapewniające redukcję emisji pyłu. Dane techniczne dotyczące urządzeń powinny być zawarte m.in. w dokumentacji technicznej lub instrukcji dla instalatorów i użytkowników.
Szkodliwe paliwa stałe też wyeliminowane
Dużym problemem jest ciągle brak regulacji na poziomie krajowym jakości dopuszczonych do stosowania paliw stałych. Dlatego w projekcie uchwały wprowadzono dotyczące ich ograniczenia. Na Mazowszu planuje się zakazać spalania:
- mułów i flotokoncentratów węglowych oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystaniem,
- węgla brunatnego oraz paliw stałych przygotowywanych z wykorzystaniem tego węgla,
- paliw, w których udział masowy węgla kamiennego o uziarnieniu 0–3 mm wynosi powyżej 15 proc.
- paliw zawierających biomasę o wilgotności w stanie roboczym powyżej 20 proc.
Projekt uchwały wprowadza też rozwiązania techniczne dla kotłów, w których spalane są paliwa. Proponuje się dopuszczenie do eksploatacji instalacji, w których możliwie jest wyłącznie automatyczne podawanie paliwa, za wyjątkiem instalacji zgazowujących paliwo.
Uchwała dopuszcza także eksploatację instalacji dostarczających ciepło do systemu centralnego ogrzewania (w szczególności kotłów) pod warunkiem braku technicznych lub ekonomicznych możliwości podłączenia obiektu budowlanego do sieci ciepłowniczej centralnej lub sieci gazowej.
Uchwała nie wprowadza okresów obowiązywania ograniczeń i zakazów – mają one obowiązywać przez cały rok.
Zadania kontrolne będą prowadzone przez wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, straże gminne, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, policję oraz inspektorów nadzoru budowlanego. Sankcją karną stosowaną w przypadku naruszenia postanowień uchwały, określoną w ustawie Prawo ochrony środowiska, jest kara grzywny.
Samorząd potrzebuje narzędzi
Szereg barier prawnych, technicznych i finansowych utrudnia samorządom skuteczną walkę z zanieczyszczeniem powietrza. Chodzi m.in. o brak podstaw prawnych do przygotowywania programów ograniczenia niskiej emisji.
Dyrektor Marcin Podgórski ocenia, że problemem jest brak możliwości nałożenia przez samorządy wojewódzkie obowiązku realizacji działań naprawczych przez samorządy gminne i powiatowe, ale także niewystarczające regulacje prawne służące kontrolowaniu osób fizycznych, brak krajowych uregulowań prawnych w odniesieniu do wymagań emisyjnych z instalacji spalania paliw o mocy do 1 MW czy dostępność w handlu węgla niskiej jakości.
Artykuły powiązane
Liczba wyświetleń: 1293
powrót