Gręplowanie owczej wełny, kręcenie powrozów, przędzeni na kołowrotku oraz międlenie i rafowanie lnu – to tylko niektóre atrakcje przygotowane dla gości, którzy 4 września br. odwiedzili Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Wszystko w ramach corocznej imprezy „Wykopki w skansenie”.

Od rana uczestnicy imprezy namawiani byli do aktywnego udziału w jesiennych pracach polowych. Zainteresowaniem cieszyły się pokazy obsługi kopaczki konnej, sortowania ziemniaków oraz orki konnej i bronowania. Na terenie zagród, goście pomagali gospodarzom w kiszeniu kapusty. Obserwowali proces wyciskania soku z pomidorów przy pomocy prasy, ubijania masła w kierzance, wirowania śmietany za pomocą centryfugi. Nie zabrakło też pokazów haftu, szycia bielizny czy szewstwa. W starej kuźni kowal precyzyjnie wykuwał podkowy na szczęście, a przed jedną z chałup wikliniarz prezentował swe umiejętności, dzieląc się jednocześnie wiedzą dotyczącą obróbki wikliny. Odbyła się także degustacja kiszonych ogórków, wiejskiego chleba z masłem, twarogu oraz innych dań, które można było nabyć na kiermaszu potraw regionalnych.

Wielu chętnych wzięło udział w Wiejskiej Loterii Fantowej, w ramach której można było wygrać publikację Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, karnet na przejazd bryczką lub w siodle, a także – ku uciesze najmłodszych – ślicznego królika czy pyszny i zdrowy dżemik domowy. Miłośnicy jazdy konnej odbywali przejażdżki bryczką lub w siodle. Amatorów pieczonych kiełbasek można było natomiast spotkać przy ognisku rozpalonym na jednej z polan.

Dla zwiedzających przygotowano też okolicznościową wystawę „Maszyny i narzędzia rolnicze na Mazowszu w XIX i XX wieku”, prezentującą dawny sprzęt zarówno do uprawy, jak i zbioru zbóż i ziemiopłodów. Na najmłodszych czekały zaś pokazy interaktywne pt. „Jak to ze zbożem było?" prowadzone w jednej ze stodół.

O muzyczną oprawę imprezy zadbali laureaci Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym - Kurpiowski Zespól  Folklorystyczny CARNIACY, którzy przygotowali program obrzędowy pt. „Życie puszczańskie Kurpiów”.Ponadto kapela o przewrotnej nazwie Gęsty Kożuch Kurzu zaprezentowała interesujący układ taneczno – wokalny.

Pierwszą niedzielę września w sierpeckim skansenie spędziło ponad 3 tys. osób.