W ostatni weekend sierpnia br. czas w Mławie cofnął się o 72 lata. To za sprawą jednej z największych w Europie inscenizacji upamiętniających wydarzenia z września 1939 roku. tj. rekonstrukcji bitwy pod Mławą. Impreza, zorganizowana po raz czwarty, odbyła się pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika.

Podczas tegorocznej edycji można było zobaczyć samoloty, czołgi, artylerię oraz inne rodzaje sprzętu wojsk walczących pod Mławą we wrześniu 1939 roku. W piątek (26 sierpnia) w centrum miasta odbył się pokaz sprzętu wojskowego, przyjęcie meldunku, Apel Pamięci, salwa honorowa, defilada oraz, najbardziej wyczekiwane przez odbiorców, widowisko historyczne z udziałem rekonstruktorów i ludności cywilnej. Wieczorem w parku miejskim odbył się koncert piosenki patriotyczno-żołnierskiej.

Centralnym punktem wydarzenia była sobotnia rekonstrukcja polsko-niemieckich walk. Wzięło w niej udział 210. rekonstruktorów oraz 130. aktorów z jedynej w Polsce Grupy Rekonstruktorów Historycznej Ludności Cywilnej. Przy drodze krajowej Nr 7, za Pomnikiem Piechura, w rejonie dwóch oryginalnych schronów bojowych odbyła się rekonstrukcja działań militarnych, jakie stoczyły polskie siły zbrojne. W czasie II wojny światowej Mława, jako nadgraniczne wówczas miasteczko, dotkliwie doświadczyła okrucieństw wojny. Na jej przedpolach toczyły się zażarte i krwawe walki żołnierzy polskich z hitlerowskim najeźdźcą. Największą ofiarę w obronie Ojczyzny na mławskiej ziemi złożyło aż 864. biało-czerwonych.

Przedsięwzięcie to było doskonałą lekcją historii i patriotyzmu szczególnie dla młodego pokolenia. To doskonały sposób pokazania męstwa polskich żołnierzy oraz dokonań ludności cywilnej, niezwykle doświadczonej przez wojnę.