Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu to unikalne miejsce, w którym można poczuć sielankową atmosferę autentycznej polskiej wsi sprzed lat – właśnie tu odbywają się imprezy popularyzujące dawną obrzędowość regionu. 7 sierpnia br. zaprezentowano w sierpeckim skansenie tradycje związane z pracami żniwnymi oraz zbiorem plonów.

Spacerując przez wieś można było obejrzeć pokazy koszenia kosą i kosiarką konną, podbierania zboża sierpem, wiązania snopów i ustawiania styg. Prace prowadzone na polach znajdujących się nieopodal zagród bądź w zabytkowych stodołach, zgromadziły szerokie grono zwolenników. Zebrane zboże młócono cepami i oczyszczano przy pomocy wialni, by ostatecznie dokonać procesu mielenia ziarna. Wewnątrz wiatraka odbywał się pokaz ostrzenia kamieni młyńskich, a w stodole na terenie jednej z zagród animatorzy w ludowych strojach zachęcali do czynnego udziału w pokazie młocki cepami. Prezentacjom towarzyszyła wystawa narzędzi gospodarskich – „Maszyny i narzędzia rolnicze na Mazowszu w XIX i na początku XX w.”.

Przebywanie wśród starych, zabytkowych chałup z przełomu XIX i XX wieku było także okazją do podpatrzenia codziennych zajęć, takich jak pranie i maglowanie odzieży, przędzenie wełny na kołowrotku czy odwirowywanie śmietany. Podczas pokazów wyrobu masła czy kiszenia ogórków nie mogło zabraknąć degustacji twarogu, chleba z ogórkiem i wyrabianym w kierzance masłem. Na terenie skansenu można też było usłyszeć odgłosy pracy szewca, kowala i garncarza.

Podczas  imprezy „Żniwa w skansenie” w chałupach można było podziwiać dekoracje typowe dla przełomu wieków, tradycyjny warsztat tkacki czy elementy składające się na warsztat szewca wiejskiego. W ramach ekspozycji stałych udostępniono zwiedzającym wystawy w galerii rzeźby, powozowni i dworze. Czas umilała dobiegająca z pomieszczeń dworskich muzyka fortepianowa, wykonywana przez absolwentów Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Marcina Kamińskiego w Sierpcu.

W ramach imprezy przygotowano okolicznościowy kiermasz. Zainteresowaniem cieszyły się stoiska z asortymentem rękodzielniczym: wyrobami z drewna, masy solnej, szkła, filcu czy wikliny. Można było zakupić tradycyjne upominki – aniołki, koszyki, serwetki czy witraże. Barwnie i ciekawie było także na scenie amfiteatru. „Suitę sannicką” z elementami obrzędowości żniwnej i dożynkowej wykonał Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Sanniki”. O oprawę muzyczną imprezy zadbał też Chór Emerytów i Rencistów „Łężaki”, którego członkowie wykonali znane  pieśni ludowe. Przy ognisku na polanie można było upiec kiełbaski oraz nabyć potrawy regionalnej kuchni, serwowane przez karczmę „Pohulanka”. Nie zabrakło atrakcji dla zwolenników jazdy konnej, którym zaoferowano przejażdżki w siodle lub bryczką.