Mazowsze serce Polski nr 7-8/18
Ratuj świat
2018.07.11 08:20 , aktualizacja: 2018.09.14 09:35
Autor: Paweł Burlewicz, Dorota Łucja Cichocka, Wprowadzenie: Paweł Burlewicz
Każdy z nas ma wpływ na to, czy Ziemia za 50 lat nadal będzie bezpiecznym miejscem. To zależy od naszych decyzji. Nawet pozornie tak mało ważnych, jak wyrzucanie śmieci.
Nadeszła pora wprowadzania w życie ustawy o segregowaniu odpadów. Przed naszymi domami pojawiać się będą nowe pojemniki. Śmieci będziemy dzielić już nie tylko na „suche” i „mokre”, ale na: metale i tworzywa sztuczne, szkło opakowaniowe, papier, odpady biodegradowalne i pozostałe odpady komunalne. Część z nich już wcześniej pojawiała się w wybranych okolicach. Nowością jest przede wszystkim osobna utylizacja resztek jedzenia. Polacy marnują go wyjątkowo dużo – 247 kg rocznie na osobę (to 5. miejsce w Unii Europejskiej wśród najbardziej rozrzutnych).
Człowiek groźniejszy niż kometa
– Powinniśmy ograniczyć masę bioodpadów przekazywanych do przetwarzania w ogólnych instalacjach. Najprostsze i najtańsze jest zagospodarowanie ich w miejscu wytworzenia, w przydomowych kompostownikach – przekonuje Marcin Podgórski, dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami, Emisji i Pozwoleń Zintegrowanych UMWM. – Łatwość zagospodarowania tej frakcji w zabudowie jednorodzinnej oraz dostępne na rynku techniczne rozwiązania eliminują uciążliwości, m.in. zapachy, których trudno się pozbyć w przemysłowych instalacjach przetwarzających odpady zmieszane – dodaje.
Według GUS w Polsce aż 80 proc. surowców, które mogłyby zostać odzyskane, trafia na wysypiska.
– Przydomowy kompostownik jest dla cierpliwych, bo trzeba go doglądać, przewracać, napowietrzać i czekać, ale ma duże zalety. Kompost z niego jest zdrowszy dla roślin z naszego ogródka, tańszy i nie wymaga transportu – tłumaczy dr hab. Bogumiła Pawluśkiewicz, profesor w Katedrze Kształtowania Środowiska warszawskiej SGGW.
Obecną epokę nagrodzony Noblem z chemii oceanograf Paul Crutzen nazwał antropocenem, ze względu na zmiany powodowane przez ludzi. Jednym z najokrutniejszych efektów jest masowe wymieranie zwierząt. Z winy człowieka. Porównywalne już ze skutkami komety, która zgładziła dinozaury.
Nie tylko zjadamy zwierzęta i zabieramy im miejsce do życia, ale trujemy je – z powodu naszych śmieci, głównie tworzyw sztucznych. Według danych organizacji Greenpeace co roku do oceanu trafia 12,7 mln ton plastiku. I tam, i w naszym lesie zwierzęta się nim dławią, trują albo giną zaplątane w torebkę foliową jak w sidła.
Po zakupy idź z siatką
Co my możemy zrobić, żeby ratować Ziemię? Starannie segregować śmieci i zmniejszyć ich ilość. Zwracając uwagę na drobiazgi. Idąc na zakupy, warto wziąć płócienną torbę, słoik na sypkie towary, nosić kubek termiczny na kawę, zamiast korzystać w kawiarni z jednorazowego. Warto oddać używane ubrania, zamiast wyrzucać. Wreszcie w kuchni można pozostałość po niezjedzonej potrawie wykorzystać do zrobienia kolejnej.
– Widzę coraz więcej osób noszących ze sobą siatkę, by nie brać plastikowych. Sama tak robię. To nie tylko troska o środowisko, ale również oszczędność – podkreśla prof. Pawluśkiewicz.
Proste wyliczenie – za torebkę plastikową płacimy 20 gr. Według danych UE średnio każdy zużywa jedną dziennie. Dla czteroosobowej rodziny własna siatka to oszczędność 292 zł rocznie.
Warto już się przyzwyczajać do zachowań ekologicznych, bo wkrótce wymusi je prawo. Do 2021 r. UE nakazała wycofać ze sprzedaży wiele towarów, m.in. plastikowe sztućce jednorazowe, talerzyki, słomki, mieszadełka do drinków czy patyczki do balonów. A już teraz gospodarstwa domowe niesegregujące śmieci płacą za ich wywóz więcej niż dbający o środowisko. Różnica w wysokości opłat będzie z czasem rosła.
Opinia
Rafał Rajkowski
członek zarządu województwa mazowieckiego
Nie pozbywajmy się lekkomyślnie rzeczy. Dobre ubrania mogą się jeszcze komuś przydać. Wiele osób robi zakupy na wyprzedażach nie tylko z powodów ekonomicznych, ale właśnie z troski o środowisko. Naprawianie sprzętu czy mebli również robi się modne. Takie hobby jest stylowe i pożyteczne, a teraz również ważne z powodu ekologii.
Do którego kosza wrzucić śmieci?
Odpady biodegradowalne
- odpadki warzywne i owocowe (w tym obierki itp.)
- resztki jedzenia
- skoszona trawa, liście, kwiaty
- gałęzie drzew i krzewów
- trociny i kora drzew
- drewno
Uwaga! Nie należy tu wrzucać m.in.: ziemi, kamieni, kości i odchodów zwierząt, popiołu, drewna impregnowanego czy płyt wiórowych lub pilśniowych, pozostałości roślin chorych lub zaatakowanych przez szkodniki.
Metale i tworzywa sztuczne
- odkręcone i zgniecione plastikowe butelki po napojach
- nakrętki (o ile nie zbieramy ich osobno w ramach akcji dobroczynnych)
- kapsle i zakrętki od słoików
- umyte plastikowe opakowania po produktach spożywczych
- opakowania wielomateriałowe (np. kartony po mleku i sokach)
- opakowania po środkach czystości (np. proszkach do prania), kosmetykach (np. szamponach, paście do zębów) itp.
- plastikowe torby, worki, reklamówki, inne folie
- aluminiowe puszki po napojach i sokach
- puszki po konserwach
- folia aluminiowa
- metale kolorowe
Uwaga! Nie należy tu wrzucać m.in.: pełnych opakowań, pojemników po lekach, części samochodowych, puszek po farbach, lakierach i innych chemikaliach.
Papier
- opakowania z papieru, karton, tektura (także falista)
- katalogi, ulotki, prospekty
- gazety, czasopisma
- papier szkolny i biurowy, zadrukowane kartki
- zeszyty i książki
- papier pakowy
- torby i worki papierowe
Uwaga! Nie należy tu wrzucać m.in.: zużytych ręczników papierowych i chusteczek higienicznych, papieru lakierowanego i pokrytego folią, worków po materiałach budowlanych i nawozach, tapet, materiałów higienicznych oraz silnie zabrudzonych, zwłaszcza zatłuszczonych opakowań.
Szkło opakowaniowe
- butelki i słoiki po napojach i żywności (w tym butelki po napojach alkoholowych i olejach roślinnych)
- szklane opakowania po kosmetykach (jeżeli nie są wykonane z trwale połączonych kilku surowców)
Uwaga! Nie należy tu wrzucać szkła okularowego, żaroodpornego, luster, szyb okiennych, ekranów monitorów, zniczy oraz ceramiki, porcelany, fajansu, kryształów i doniczek.
Odpady zmieszane
Tu trafiają odpadki, których nie można odzyskać w procesie recyklingu. Nie wolno tylko wrzucać odpadów niebezpiecznych, zbieranych osobno w punktach wyznaczonych przez gminę (np. sprzęt RTV, baterie, żarówki, oleje silnikowe, leki).
Liczba wyświetleń: 140
powrót