Mazowsze serce Polski nr 5/18

Zwiedzanie zacznij od Mazowsza

2018.05.16 07:50 , aktualizacja: 2018.05.30 12:45

Autor: Karolina Burzyńska, Wprowadzenie: Paweł Burlewicz

  • Drewniany statek płaskodenny na środku Wisły, w tle Most Śląsko-Dąbrowski Szkuta „Dar Mazowsza” na...
  • Trzech dyrektorów w letnich koszulach na pokładzie szkuty Dar Mazowsza Dyrektorzy (od lewej) Jan...
  • Samorządowiec z t-shirtem w ręku Marszałek Adam Struzik...
  • Troje samorządowców siedzących na ławeczce na pokładzie Daru Mazowsza, dyr. Stlemańska przemawia przez mikrofon Dyrektor Izabela Stelmańska...

Sezon turystyczny otwarty! Zanim wyruszycie nad Bałtyk albo do Zakopanego, odwiedźcie najciekawsze zakątki naszego regionu.

 

Na wakacyjny wyjazd nie trzeba wydawać kroci, aby stał się niezapomnianą turystyczną przygodą. W sercu Polski, na Mazowszu, jest pięknie i malowniczo, tu łączy się tradycja z nowoczesnością. O tym, że warto skusić się na taką wyprawę, osobiście przekonywali dyrektorzy instytucji kultury, siedząc na szkucie „Dar Mazowsza” – replice statku, który pływał po wiślanych wodach w XVII i XVIII w.

 

– W naszym regionie jest wiele fascynujących miejsc i zabytków wartych odkrycia – zapewnia marszałek Adam Struzik. – Działa 28  instytucji kultury. Jeśli chciałoby się skorzystać z każdej atrakcji, trzeba mnóstwo czasu.

 

Szlak na medal

Mazowsze to 35,5 tys. km2 powierzchni, skrywającej wiele lokalnych tradycji, zwyczajów i smaków.

– Polecam skorzystanie ze szlaku mazowieckich tradycji, który został uznany za najlepszy produkt turystyczny na Agrotravel w Kielcach – mówi Izabela Stelmańska, zastępca dyrektora Departamentu Kultury, Promocji i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego.

 

Szlak składa się z sześciu ścieżek tematycznych wiodących do muzeów, gospodarstw agroturystycznych, drewnianych kościołów.

– Poznamy twórców sztuki ludowej, będziemy mogli uczestniczyć z nimi w warsztatach. Rozsmakujemy się w regionalnej kuchni – zachęca.

 

Zwiedzać Mazowsze można w rozmaity sposób, korzystając z pociągów Kolei Mazowieckich, własnego auta albo rowerów. Zaplanujmy podróż tematycznie, odwiedzając miejsca związane z kinematografią albo z życiem słynnego kompozytora Fryderyka Chopina.

– Mazowsze jest regionem, który przyjmuje najwięcej turystów zagranicznych – przypomina marszałek Struzik. – Największe obłożenie turystyczne jest w powiecie legionowskim, w którym znajduje się Jezioro Zegrzyńskie.

 

Ziemniaki robione z Okrasą

Izabela Stelmańska doradza, aby w trakcie podróży po Mazowszu skorzystać z darmowej aplikacji na urządzenia mobilne Play Mazovia.

– Śmiało planujmy z jej pomocą rodzinne wycieczki. W łatwy i szybki sposób ściągniemy aplikację na wszystkie systemy operacyjne telefonów ze sklepów internetowych.

 

Z Play Mazovia poznamy najważniejsze turystyczne atrakcje regionu, począwszy od zamkowych murów po zagrody w skansenach.

– Przez tegoroczny długi weekend majowy odwiedziło nas około 12 tys. osób – nie kryje zadowolenia dyrektor Muzeum Wsi Mazowieckiej, Jan Rzeszotarski. – Tworzymy wystawy prezentujące dawne tradycje. Można do nas przyjechać, aby popracować kosą, młócić cepem, a na końcu odpocząć w którymś z pokoi hotelowych. Zapraszamy na imprezy tematyczne, Dzień Dziecka, miodobranie, żniwa, a także dożynki.

 

Jeśli chcemy cofnąć się w czasie, warto skierować się na południe Mazowsza, do Muzeum Wsi Radomskiej. Znajdziemy tam dawne zagrody, stare sprzęty rolnicze, piękny kościół. Ilona Jaroszek, dyrektor muzeum w Radomiu, zaprasza na święto chleba, połączone z powiatowymi dożynkami, i na festiwal ziemniaka z udziałem kucharza Karola Okrasy.

 

– Dzieci wychodzą zachwycone z naszych lekcji muzealnych – podkreśla dyrektor Jaroszek. – Rocznie uczestniczy w nich ponad 10 tys. najmłodszych mieszkańców Mazowsza.

 

Miłośnicy historii powinni uwzględnić na szlaku dawną stolicę Mazowsza – Płock. Zwiedzanie można zacząć od niedawno odnowionej Kaplicy Królewskiej w katedrze usytuowanej na Wzgórzu Tumskim.

– Rozpościera się z niego najpiękniejszy widok w Polsce – zachwala Leonard Sobieraj, dyrektor Muzeum Mazowieckiego.

Placówka za 3 lata będzie obchodziła jubileusz 200-lecia. Słynie z kolekcji secesji. Zbiory powiększono także o sztukę art deco. To z kolei gratka dla tych, którzy lubią rzemiosło artystyczne.

 

– Eksponaty w stylu art deco umieścimy w nowym skrzydle muzeum, które powstanie dzięki wsparciu samorządu Mazowsza i funduszy unijnych – zapowiada dyrektor Sobieraj. Na uwagę zasługują również wystawa „X wieków Płocka. Płock w przestrzeni kulturowej Mazowsza, Polski i Europy”, dzieła Bolesława Biegasa czy kolekcja sztuki z Dalekiego Wschodu.

 

Kiedy zwiedzimy już Muzeum Mazowieckie, skanseny w Sierpcu i Radomiu, warto pojawić się w warszawskim Muzeum Sportu i Turystyki. Placówka nawiąże do emocji towarzyszących mistrzostwom świata w piłce nożnej.

– Mundial inaugurujemy jednak nie w Rosji, tylko w Warszawie. Pokażemy wystawę pt. „Biało-Czerwoni! Droga do Mundialu”, zbiór 50 zdjęć z meczów polskiej reprezentacji – zapowiada dyrektor Tomasz Jagodziński. – W lipcu startujemy także z kolejnym projektem „Wyścig do Niepodległej”, wystawą opisującą historię kolarskiego Wyścigu dookoła Polski, który odbył się pierwszy raz w 1928 r.

 

Wisła jak z obrazu Canaletta

Robert Jankowski z Fundacji Rok Rzeki Wisły zaprasza na rejsy „Darem Mazowsza”, największym płaskodennym, drewnianym statkiem rekonstrukcyjnym obecnym na Wiśle. Funkcję armatora pełni Muzeum Sportu i Turystyki.

 

– Powstanie szkuty zawdzięczamy uporowi wielu osób – podkreśla Jankowski. – Szkuta powstała z marzeń, by ponownie była widoczna na Wiśle jak na obrazach Canaletta. Zakończyliśmy Rok Rzeki Wisły, teraz zapraszamy na rejsy. Popłyniemy do Płocka, Wyszogrodu, Góry Kalwarii. Rok Rzeki Wisły pokazał, że największa energia drzemie w mieszkańcach z terenów nad rzeką. To oni wymarzyli sobie to święto i je zrealizowali. Wielu ludzi zrozumiało, że Wisła jest dla nich ważna nie tylko jako trakt żeglugowy i historyczny. To Wisła blisko nas, za naszymi oknami, do której chcemy wracać.

 

Liczba wyświetleń: 241

powrót