Mazowsze serce Polski nr 4/19

„Wiejskie katedry”

2019.04.16 10:30 , aktualizacja: 2019.05.08 09:47
Autor: Jan Nowicki, Wprowadzenie: Małgorzata Wielechowska
neogotycki kościół Kościół pw. Narodzenia NMP...

Wielkie budowle w małych miejscowościach nie są wcale rzadkością. Fenomenalnymi dziełami Dziekońskiego czy Szyllera mogą się pochwalić liczne mazowieckie gminy.[1]

 

„Wiejskie katedry” to określenie ceglanych, neogotyckich kościołów wznoszonych na prowincji Królestwa Kongresowego od lat 80. XIX w. do wybuchu wielkiej wojny.

Początkowo był to termin pejoratywny. Krytycy architektury przełomu stuleci ukuli go w związku z faktem, że wspomniane obiekty swoją formą i skalą często nie korespondowały z małomiasteczkowym charakterem miejscowości, w których były budowane. Jednak neogotyckie „katedry” cieszyły się popularnością, a ich ogromna liczba na zawsze odmieniła oblicze krajobrazu dawnego Królestwa Kongresowego, w tym Mazowsza.

Wbrew utrzymującym się w XX w. głosom krytycznym mówiącym o powtarzalności i wtórności tej architektury, budzi ona w ostatnich latach coraz większe zainteresowanie. Powoli zaczynamy odkrywać jej zróżnicowanie, wysoki poziom artystyczny, a także znaczenie dla kreowania narodowej tożsamości. Neogotyckie wieże były bowiem – szczególnie na terenach zaboru rosyjskiego – jasnym symbolem przynależności mazowieckich miast i wsi do kultury katolickiej, łacińskiej, zachodniej.

Obecny stan wiedzy nie pozwala jeszcze na pełną interpretację problemu. Jedną z największych trudności jest wspomniana liczba obiektów – nie wiemy, ile „wiejskich katedr” powstało w tym okresie. Dość jednak powiedzieć, że w dorobku jednego architekta – Józefa Piusa Dziekońskiego – znajdziemy ponad 30 kościołów neogotyckich, budowanych głównie na prowincji. Wśród nich wyróżniającą się realizacją jest m.in. sanktuarium w Popowie Kościelnym. Bryła świątyni oraz niespotykana w Polsce forma dachu są twórczym powtórzeniem w ceglanym materiale średniowiecznego kościoła z miejscowości Louny w Czechach. Z kolei we wnętrzu architekt zastosował ozdobne sklepienia gwiaździste, które najpewniej zaczerpnął z terenów północnej Polski.

Umiejętność łączenia różnych źródeł inspiracji w spójną, harmonijną całość oraz wyraźne tendencje do eksperymentowania są czymś, co zdecydowanie wyróżnia Dziekońskiego, jak również innych wybitnych architektów tego czasu. Równie doskonałym tego przykładem są realizacje Edwarda Cichockiego i Jana Hinza, jak chociażby kościoły w Rozniszewie oraz Gozdowie, czy też Stefana Szyllera – świątynie w Osiecku i Baboszewie. Warto wspomnieć też o zupełnie wyjątkowym zespole katedry mariawickiej w Płocku.

„Wiejskie katedry” są zjawiskiem bez precedensu w historii architektury polskiej. Dalsze badania terenowe, sporządzenie dokumentacji fotograficznej, kwerendy archiwalne mają ogromny potencjał w poszerzeniu wiedzy o tym fenomenie.

 

[1] Tekst powstał na podstawie referatu wygłoszonego podczas Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej Studentów i Doktorantów Sztuka na Mazowszu. Nowe otwarcie organizowanej przez Mazowiecki Instytut Kultury oraz Instytut Historii Sztuki UW w ramach projektu Mazowiecka Akademia Dziedzictwa.

Liczba wyświetleń: 193

powrót