Mazowsze serce Polski nr 2/19

W 75. rocznicę powstania

2019.02.25 08:50 , aktualizacja: 2019.03.12 10:31

Autor: Justyna Michniewicz, Iwona Dybowska, Wprowadzenie: Monika Gontarczyk

  • wicemarszałek przemawia za pulpitem Historię sprzed 75 lat...
  • radni siedzą za stołem Klub radnych Koalicji...
  • człnkini zarządu przemawia za pulpitem Sprawy dotyczące ochrony...
  • kadr półpełny Joanna Bala, radna...
  • foto postaci, kadr półpełny Ewa Białecka, radna...

Radni zdecydowali: obchodzimy „Rok upamiętnienia 75. rocznicy Powstania Warszawskiego”. Podczas sesji przyznali też odznakę „Zasłużony dla Mazowsza” oraz znowelizowali budżet.

 

 

W tym roku mija 75 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego – największej akcji zbrojnej podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Projekt uchwały dotyczący upamiętnienia tego wydarzenia przedłożył wicemarszałek Wiesław Raboszuk.

 

– Niezwykle ważne jest uczczenie tak ważnego dla naszego kraju wydarzenia, uznanego za jeden z najważniejszych epizodów w najnowszej historii Polski. To sposób okazania najwyższego należnego szacunku dla odwagi i poświęcenia powstańców, które miało wpływ na losy przyszłych pokoleń, a także losy naszej ojczyzny – mówił wicemarszałek Raboszuk, który przybliżył też fakty historyczne związane z heroiczną walką.

 

Powstanie było niezwykle odważnym zrywem militarnym, skierowanym przeciw brutalnym działaniom okupacyjnym hitlerowców. Dowództwu AK zależało również na opanowaniu miasta zanim do stolicy wkroczyłyby wojska sowieckie. Po 63 dniach heroicznego i samotnego boju powstanie upadło.

 

– Jesteśmy przekonani, że trzeba – wręcz czujemy moralną potrzebę – wyróżnić tę rocznicę poprzez oddanie hołdu wszystkim walczącym o niepodległość powstańcom – podsumował wicemarszałek.

 

Do przedłożonego projektu odniósł się radny Radosław Fogiel.

 

– Bardzo się cieszę, że będziemy nad tą uchwałą głosować. To jest bardzo dobry przykład, że kiedy się podejdzie bez uprzedzeń, z dobrą wolą, można porozumieć się i zrobić cos naprawdę dobrego – stwierdził radny.

 

Do dyskusji włączył się także radny Michał Grodzki. – Myślę, że upamiętnienie tego uroczystego i honorowego podejścia do rocznicy wybuchu powstania będzie miało największe znaczenie przede wszystkim dla tych, którzy brali udział w tym niepodległościowym zrywie. Jak łatwo policzyć, uczestnicy są już w bardzo podeszłym wieku, więc warto dla nich to zrobić. Myślę, że ten gest będzie dla nich czymś, co będą mogli zachować głęboko w sercu.

 

W czasie walk w Warszawie zginęło około 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Poległo lub zaginęło również około 2,3 tys. żołnierzy 1 Armii Wojska Polskiego gen. Zygmunta Berlinga, którzy usiłowali pomóc walczącej stolicy. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły około 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, około 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie zburzone. Specjalne oddziały niemieckie, używając dynamitu i ciężkiego sprzętu, jeszcze przez ponad trzy miesiące metodycznie niszczyły resztki ocalałej zabudowy. Do niemieckiej niewoli trafiło ponad 15 tys. powstańców, w tym 2 tys. kobiet, oraz niemal całe dowództwo AK. Sejmik Województwa Mazowieckiego jednogłośnie zdecydował o uczczeniu tego wydarzenia i ogłosił rok 2019 „Rokiem upamiętnienia 75. rocznicy Powstania Warszawskiego”.

 

Zasłużony dla Mazowsza

Sejmik nadał Odznakę Honorową „Zasłużony dla Mazowsza” Józefowi Ryszardowi Witczakowi – Prezesowi Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP Oddział w Radomiu. Józef Witczak angażuje się społecznie i charytatywnie w różne przedsięwzięcia. Jest założycielem i prezesem stowarzyszenia pracowników służby BHP – oddziału w Radomiu OSPS BHP i wiceprezesem Zarządu Głównego. Działa także społecznie w stowarzyszeniu pracowników BHP.

 

Inne kwestie

Do radnych zwrócił się wójt gminy Staroźreby z prośbą o wsparcie w trudnej sytuacji finansowej. Gminie grozi bankructwo i potrzebuje mechanizmów pomocy finansowej, żeby wyjść z zapaści. Do problemu odniósł się m.in. skarbnik województwa Marek Miesztalski.

 

– Niestety, obowiązujące prawo nie przewiduje, aby jeden samorząd płacił długi drugiego. Nie ma również możliwości poręczania kredytów między samorządami. Takie działanie spowodowałoby reakcję organów nadzoru. Tym bardziej, że jest to nieekonomiczne, jako że żaden bank nie da żadnemu samorządowi tak nisko oprocentowanego kredytu czy pożyczki, jaką da budżet państwa. Wiemy to z własnego doświadczenia. Są przesłanki, które spokojnie pozwolą gminie uzyskać bardzo korzystną pożyczkę na spłatę zadłużeń w jakimś czasie i zakończenie tego problemu – wyjaśnił możliwości prawne skarbnik.

 

Radni znowelizowali także budżet województwa na 2019 r. Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wnieśli skargę na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody, dotyczące uchwały sejmiku w sprawie wynagrodzenia marszałka województwa mazowieckiego. Do Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej skierowany został natomiast projekt stanowiska w sprawie zasadności zakwalifikowania Centrum Leczniczo-Rehabilitacyjnego i Medycyny Pracy ATTIS Sp. z o.o. do systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej oraz sfinansowania kompleksowej działalności Zakładu Onkologii Kobiecej.

 

 

Radny województwa w kuluarach

Rrozpoczynamy cykl, dzięki któremu poznamy naszych przedstawicieli w Sejmiku Województwa Mazowieckiego z nieco prywatnej strony.

 

Ewa Białecka Prawo i Sprawiedliwość

 

Mój rodzinny dom stoi w Odrzywole, na południu Mazowsza, prawie w samym środku Polski.

Jestem radną, ponieważ jako kobieta z pasją poszukuję dla siebie trudnych wyzwań. Czuję się spełniona w roli żony i matki dwójki dzieci, osiągnęłam prawie wszystko, będąc skarbnikiem powiatu. Teraz chcę służyć swoją wiedzą i doświadczeniem.

Dobry samorządowiec to taki, który realizuje program wyborczy, potrafi pracować pro publico bono, a nie dla osobistych korzyści.

Wzorem samorządowca są dla mnie śp. prezydent Lech Kaczyński, który przywrócił w Warszawie uczciwość jako wartość w życiu publicznym i wybudował Muzeum Powstania Warszawskiego, oraz starosta Marian Niemirski, który zaprosił do koalicji wszystkich radnych, którzy chcieli współpracować.

Gdyby Mazowsze mogło mieć dwie stolice, to by nie przeżyło. Mamy Warszawę i niech tak pozostanie.

W polityce jest za dużo negatywnych emocji, stereotypów, dyscypliny, niechęci i dyktafonów.

Nigdy się nie zdecyduję na zdradę ojczyzny, ludzi i ideałów, które są mi bliskie.

 

Joanna Bala Prawo i Sprawiedliwość

 

Mój rodzinny dom stoi w niewielkiej miejscowości o wdzięcznej nazwie Zazdrość w powiecie wyszkowskim.

Gdybym była marszałkiem, to dążyłabym do wyrównywania szans terenów położonych peryferyjnie, mniej zamożnych, przez lata pomijanych.

Wzorem samorządowca jest dla mnie Wojciech Kudelski – wieloletni prezydent Siedlec. To osoba skuteczna w działaniu, kompetentna i otwarta na współpracę ze wszystkimi środowiskami.

Gdyby Mazowsze mogło mieć dwie stolice, to wskazałabym chyba jednak na Płock, choćby ze względów historycznych. Druga opcja to Radom.

Rolą opozycji jest kontrolowanie rządzących i postulowanie lepszych rozwiązań. Opozycja, która wszystko neguje – niewiele wnosi. Mądra opozycja powinna popierać te działania, które są obiektywnie słuszne.

Najpiękniejsze miejsce na Mazowszu to dzikie doliny nieuregulowanych rzek, takich jak Bug czy Narew.

Nigdy się nie zdecyduję na tatuaż i skok na bungee.

Mam słabość do kwiatów. To zawsze miła chwila, okazja do uśmiechu.

Liczba wyświetleń: 216

powrót