Mazowsze serce Polski nr 2/19

Marzec! Start dla ogrodnika!

2019.02.25 09:50 , aktualizacja: 2019.03.12 12:10

Autor: Dorota Łucja Cichocka, Wprowadzenie: Dorota Łucja Cichocka

  • Ilustracja. Mężczyzna przycina krzewy Marzec to najlepsza pora,...
  • Cięcie gałęzi sekatorem Wykonaj pielęgnacyjne...
  • Zdjęcie portretowe Robert Belina, zastępca...
  • Gil na gałęzi Jarzębina stanowi cenne...
  • Wertykulator Trawnik napowietrzamy...
  • Pozowane zdjęcie pamiątkowe Marszałek Adam Struzik...

Letnie popołudnia w ogrodzie wydają się wprawdzie jeszcze dość odległe, ale aby w pełni się nimi cieszyć, pracę należy zacząć już teraz. Marzec to najlepsza pora, by przygotować ogród na rozpoczynający się sezon.

 

1.Sprawdź stan po zimie

Zorientuj się, jak ogród przetrwał mrozy. Sprawdź, jak przezimowały rośliny, szczególnie posadzone w ubiegłym sezonie. Jeżeli pogoda na to pozwala, a temperatura ustabilizuje się powyżej 00C, można zdjąć z roślin zabezpieczenia. Najlepiej w pochmurny dzień, kiedy wahania temperatury nie są tak gwałtowne.

 

2. Zadbaj o trawnik

– Bardzo często po zimie darń jest kępami uniesiona ponad podłoże. Trawnik w tych miejscach może uschnąć. Wymagane jest zastosowanie walca ogrodowego – dociśnie darń do ziemi, wyrówna murawę i wilgotne po zimie podłoże – twierdzi st. instruktor ds. ogrodniczych Maciej Aleksandrowicz z Okręgu Mazowieckiego Polskiego Związku Działkowców. – Trawnik też napowietrzamy – najczęściej za pomocą np. wideł, wbijając je na głębokość korzeni (około 10 cm) lub stosując wały z kolcami – dodaje ekspert.

 

 3. Wykonaj pielęgnacyjne cięcia

– Gatunki liściaste tnę w czasie spoczynku zimowego, czyli od listopada właśnie do marca. Kiedy rośliny wejdą w okres wegetacyjny i ruszą w nich soki, rany po cięciu są szczególnie podatne na choroby grzybowe, wtedy wykonuję jedynie pilne cięcia interwencyjne, które należy dokładnie zabezpieczyć odpowiednimi środkami – opowiada pani Danuta prowadząca podwarszawski ogród. – W marcu wykonuję głównie cięcia sanitarne – usuwam uszkodzone, suche gałęzie, oraz korygujące – nadające koronie pożądany kształt.

To czas, gdy wykonujemy wiosenne cięcie róż (zgodnie z ich typem wzrostu). Możemy rozpocząć cięcie krzewów liściastych kwitnących latem na pędach tegorocznych, np. budleje, wajgele, jaśminowce, tawuły japońskie. Odmładzamy też (tniemy u podstawy) derenie, aby miały więcej kolorowych pędów, a także przycinamy powojniki (Clematis).

 

 4. Wybierz z głową

Nikogo nie trzeba przekonywać, że obcowanie z przyrodą ma pozytywny wpływ na ludzki organizm. Szum liści i gałęzi koi nerwy i pomaga redukować stres. Przebywanie wśród drzew kilkanaście minut dziennie już po kilku tygodniach przynosi efekty. Jakie?

lbrzoza – neutralizuje szkodliwe promieniowanie, uspokaja, łagodzi stres, przyspiesza gojenie się ran lbuk – łagodzi napięcia, wspomaga koncentrację, pobudza krążenie ldąb – wzmacnia organizm, poprawia krążenie krwi, przyspiesza rekonwalescencję jarzębina – poprawia apetyt, reguluje trawienie, jodła– wycisza, koi, a także przywraca pozytywny stosunek do otoczenia kasztanowiec – korzystnie wpływa na stawy, uspokaja lipa – wspomaga koncentrację, odpręża sosna – korzystnie wpływa na górne drogi oddechowe, wspomaga krążenie, łagodzi stres.

 

5. Posiej i posadź

W marcu wysiewamy nasiona roślin jednorocznych szybko kiełkujących. – Można wysiać do gruntu pietruszkę i marchew oraz nagietka, ostróżkę i czarnuszkę. Sadzimy rośliny (krzewy, drzewa) z gołym korzeniem oraz w pojemnikach – gdy tylko ziemia rozmarznie. Od czasu do czasu sprawdzamy stan cebul, bulw i kłączy roślin kwitnących latem, które wykopaliśmy jesienią – doradza działkowiec Maciej Aleksandrowicz.

 

 

Na Mazowszu jest aż 450 ogródków działkowych. To nie tylko miejsca wypoczynku dla wielu z nas, ale i zielone płuca regionu. Samorząd Województwa Mazowieckiego planuje uruchomienie specjalnego programu wsparcia dla działkowców. Marszałek Adam Struzik spotkał się w tej sprawie z przedstawicielami Okręgu Mazowieckiego Polskiego Związku Działkowców.

 


Czy rośliny mogą nam szkodzić?

Robert Belina, zastępca dyrektora Mazowieckiego Zespołu Parków Krajobrazowych

Co z tą tują?

Żywotniki, popularne tuje (łac. Thuja sp.), są nagminnie sadzone w polskich przydomowych ogrodach. Mają one swoich zwolenników oraz zagorzałych wrogów. W ostatnich czasach pojawiają się opinie o ich szkodliwości. Żywotniki zawierają olejek eteryczny – tujon, który jest substancją trującą w razie spożycia fragmentów rośliny. Może powodować mdłości, wymioty, biegunkę, uszkodzenie wątroby, nerek, żołądka oraz porażenie układu nerwowego. Ze względu na te właściwości substancja ta była stosowana jako środek owadobójczy oraz przeciwpasożytniczy, ale jest też składnikiem leków.

Warto pamiętać, że żywotniki nie są rodzimym gatunkiem naszej flory. Powodują zubożenie florystyczne naszych ogrodów. Wypierają rodzime gatunki drzew i krzewów. Na żywopłoty i nasadzenia w ogrodach świetnie nadają się takie gatunki, jak: jarzębiny, głogi, czarny dziki bez, dereń, buk, grab, bez lilak, wierzby, forsycja, sosny, jałowce, brzozy, czeremchy czy tarniny, które oprócz bezsprzecznych walorów krajobrazowych stanowią cenne źródło pożywienia dla wielu gatunków ptaków.

Liczba wyświetleń: 229

powrót