Mazowsze serce Polski nr 2/18

Choroby zupełnie normalne

2018.02.13 07:20 , aktualizacja: 2018.03.01 12:27
Autor: Hanna Ajdukiewicz, Iwona Dybowska, Wprowadzenie: Urszula Sabak-Gąska
grafika: słońce, a pod nim szarzy ludzie z parasolami fot. EAST NEWS

Co dziesiąty Polak cierpi na nerwicę, a 3 proc. choruje na depresję – wynika z badania EZOP1.
Ogółem na jakieś zaburzenie psychiczne cierpi 23,4 proc. osób w wieku 18–64 lata.

 

Polacy w 70 proc. oceniają swoją kondycję psychiczną jako bardzo dobrą lub doskonałą. Jednak około 30 proc. osób to potencjalni kandydaci do poszukiwania jakiejś formy pomocy lub wsparcia. Patrząc na skalę problemu, trudno uwierzyć, że zaledwie 23 proc. Polaków twierdzi, że miało doświadczenie osobistego kontaktu z osobą chorą psychicznie. A do tego większość ma na temat osób z zaburzeniami psychicznymi i instytucji psychiatrycznych dość zdecydowaną, niechętną opinię. Szkoda. Bo na swojego rodzaju stygmatyzację narażony jest każdy.

Do zaburzeń tego typu zaliczanych jest przecież szereg rozmaitych problemów. Wśród nich wymienia się zarówno depresję, jak i spotykane u dzieci całościowe zaburzenia rozwoju czy typowe dla osób starszych otępienia. Zaburzeniami psychicznymi są również zaburzenia odżywiania, snu czy osobowości. Lista jest długa. Nie wszystkie choroby psychiczne uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Są jednak również takie odmiany, które wymagają stałego kompleksowego wsparcia. Okazuje się, że łatwo kogoś zaszufladkować. Dużo trudniej pomóc.

 

Problem tkwi w głowie

Dosłownie. I nie chodzi tu o zaburzenia psychiczne, ale o podejście do nich. Badania dowodzą, że świadomość społeczna, niechęć do psychicznej niepełnosprawności czy uleganie stereotypom to podstawowe bariery utrudniające pomoc osobom potrzebującym. Dopiero na dalszych pozycjach plasują się czynniki ekonomiczne czy organizacyjne. Prawdą jest też, że troska o kondycję psychiczną Polaków wymaga wspólnego wysiłku na różnych płaszczyznach. Tu potrzebne są spójne działania rządu, samorządów, organizacji pozarządowych, pracodawców…

Mazowsze ma już bogate doświadczenie w tym obszarze. Tylko w ubiegłym roku dofinansowało 19 przedsięwzięć dotyczących promowania zdrowia psychicznego wśród mieszkańców i 11 projektów związanych z poprawą sposobu żywienia dzieci i młodzieży. Planowane są kolejne nabory.

Efekty zrealizowanych zadań są nie do przecenienia.

– W nowoczesnych światowych systemach opieki zdrowotnej organizacje pozarządowe, które ukierunkowane są na wspieranie osób chorujących psychicznie, aktywnie uczestniczą w uzupełnianiu działań typowo medycznych – przekonuje dr Andrzej Skrzypek z Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego Drewnica sp. z o.o. – Choroby psychiczne mają charakter przewlekły. Szpital, farmakologia, terapia psychologiczna – zazwyczaj pomagają tylko częściowo w powrocie do zdrowia – dodaje.

 

Festiwal możliwości

Obiektywnie, niechętnie integrujemy się z osobami z różnego rodzaju zaburzeniami. Dlatego każde wydarzenie w przestrzeni publicznej, dające taką szansę, powinno być na wagę złota.

 – Często jest to jedna z niewielu możliwości spotkania się z osobami niepełnosprawnymi, dostrzeżenia w nich pełnowartościowego członka społeczności, sąsiada – mówi Iwona Zielak, koordynatorka Integracyjnego Festiwalu Talentów, organizowanego przez Krajowe Stowarzyszenie „Przyłącz się do nas”.

– Zapraszając wszystkich lokalnych mieszkańców do spotkania, promujemy talenty i umiejętności osób doświadczonych chorobą psychiczną. Przy okazji wzmacniamy wiarę uczestników we własne możliwości, zachęcamy do osobistego rozwoju. Daje to szansę spojrzeć na uzdolnionych niepełnosprawnych artystów przez pryzmat ich artystycznego dorobku, a nie przez pryzmat choroby – dodaje Iwona Zielak.

 Spotkania z ludźmi są jednocześnie formą inspiracji do poszukiwania nowych form pracy terapeutycznej. Choć nie tylko obcowanie z ludźmi ma uzdrawiającą moc. Na dobroczynne skutki zooterapii zwraca uwagę Eugenia Kowalewska – koordynatorka projektów „Przytul konia, podaj psu łapę” oraz „Siła konia, wierność psa”, realizowanych przez Stowarzyszenie „Potok Serc” z Jarzębiej Łąki.

– Nasi wolontariusze od dawna odwiedzają pobliskie ośrodki dla niepełnosprawnych i osób wykluczonych społecznie, przywożąc im niezwykłych terapeutów – konie i psy. Uśmiech na twarzach podopiecznych dodawał nam energii. Dyrekcje ośrodków szybko zauważyły korzystne zmiany u dorosłych i dzieci, wynikające ze stosowania hipo- czy dogoterapii. W swoich skromnych budżetach znajdowały środki na doraźne działania. Ale żeby terapia przyniosła oczekiwane efekty, musi być ciągła, a nie doraźna. Utrzymywanie stajni, dojazd do podopiecznych – z Niegowa, Ostrówka, Tłuszcza – z końmi, zdobywanie certyfikatów przez instruktorów to duże koszty. Dlatego ucieszyliśmy się na wieść, że Zarząd Województwa Mazowieckiego ogłasza konkurs dotyczący promocji zdrowia psychicznego – wspomina pani Eugenia.

Ideą Stowarzyszenia „Potok Serc” jest ochrona zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb osób niepełnosprawnych. Za cel stowarzyszenie stawia integrację i zwiększenie uczestnictwa podopiecznych w życiu społecznym.

– To od nas, „zdrowych”, zależy, czy osoby niepełnosprawne zdobędą podstawowe umiejętności adaptacyjne, a dzięki temu – nowe doświadczenia, wiedzę i umiejętności, które spowodują, że będą się czuły bezpieczne, szczęśliwe i akceptowane – podsumowuje.

 

Zamówić pizzę, zagrać w grę…

Ot, zwyczajne czynności. Nie dla wszystkich. I tu, oprócz poruszanej wcześniej samodzielności, pojawia się kolejny problem – zamykanie się w czterech ścianach. Dla uczestników projektu „Wyjazd na kręgle” – zorganizowanego przez Caritas Diecezji Radomskiej – były to całkowicie nowe doświadczenia, poprzedzone treningiem! – Podczas realizacji tego zadania najważniejsze było dla nas zaktywizowanie osób z zaburzeniami psychicznymi pochodzących z terenów wiejskich i małych mazowieckich miast. W takich miejscach nie zawsze jest możliwość rozwoju, poprawy dotychczasowego życia. Bardzo często osoby z zaburzeniami psychicznymi przebywają w domach rodzinnych lub zamkniętych placówkach. Nie ko-rzystają z organizowanych imprez, izolują się i wycofują z aktywnego życia – sygnalizuje Barbara Rosiewicz, koordynująca projekt.

Zatrważające, ale niestety prawdziwe są obserwacje, że osoby takie często nie mają możliwości nauki życia społecznego. Spotkanie sportowe – wyjazd na kręgle – stało się dla niektórych pierwszą w życiu szansą na poznanie reguł sportowej rywalizacji, funkcjonowanie w grupie mającej wspólny cel czy złożenie zamówienia w restauracji. Co więc trzeba było zrobić przed wyjazdem? Uczestnicy gruntownie się przygotowali. Wcześniej poznali zasady gry. Dowiedzieli się też, jak zachowywać się w miejscach publicznych – jak zamówić posiłek, jak używać sztućców czy wreszcie, jak jeść zgodnie z przyjętymi zasadami.

Z czego wynika konieczność wspólnego przyswajania tych fundamentalnych umiejętności?
Niestety, z naszych uprzedzeń. Osoby z zaburzeniami psychicznymi izolują się od społeczeństwa, w którym żyją, bo są źle postrzegane, wręcz nieakceptowane i dyskryminowane. Nie funkcjonują poza murami, w których czują się bezpieczniej niż między ludźmi. – Nasz pomysł na integrację to nauka przez zabawę. Nabyte nowe doświadczenia zawodowe i społeczne pozwolą na uzmysłowienie sobie, że mimo choroby, można prowadzić wartościowe życie, pełne pasji i ideałów – mówi Barbara Rosiewicz.

 

Andrzej Skrzypek lekarz psychiatra, Mazowieckie Centrum Psychiatrii „Drewnica” Sp. z o.o.

Efekty leczenia trzeba podtrzymywać i pogłębiać latami, ponieważ często osoba chora nadal przejawia trudności w zakresie czynności życia codziennego, podejmowania aktywności zawodowej czy towarzyskiej. Ma problemy w komunikacji z innymi ludźmi, nie umie poradzić sobie z dyskryminacją społeczną, wykluczeniem. Choroba nierzadko jest przyczyną obniżenia się statusu społecznego i osamotnienia. To potęguje jeszcze złe samopoczucie psychiczne. Oddziaływania, polegające na dostarczaniu życzliwego wsparcia, pomocy w codziennych obowiązkach, znalezieniu i utrzymaniu zatrudnienia, w zapewnieniu mieszkania, wspieraniu rozwoju,  budowaniu relacji, często okazują się równie ważne, co działania lecznicze. Istotą jest znalezienie indywidualnej drogi zdrowienia dla każdego chorego. Zapotrzebowanie na organizacje pozarządowe, które próbują podjąć to wyzwanie, jest w Polsce ogromne. Niestety, jest ich o wiele za mało i borykają się z problemami finansowymi oraz kadrowymi.

 

Według badań CBOS:

73 proc. ankietowanych choroby psychiczne uważa za wstydliwe,

58 proc. badanych jest przekonanych, że chorzy psychicznie mają szansę na wyzdrowienie,

52 proc. określa swój stosunek do osób chorych psychicznie jako „raczej pozytywny”,

80 proc. Polaków dostrzega dyskryminowanie osób chorych psychicznie na rynku pracy.

 

Gdzie szukać pomocy?

Depresja, otępienie, psychozy, uzależnienia, zaburzenia lękowe, nerwicowe, stresowe… Lista chorób i zaburzeń psychicznych jest długa. Warto poznać ich specyfikę. Na stronie Samorządu Województwa Mazowieckiego (zakładka: „Zdrowie i polityka społeczna”) opublikowany jest „Informator Zdrowia Psychicznego”. Zawiera najważniejsze, przejrzyste dane dotyczące najczęściej występujących zaburzeń psychicznych, sposobów zapobiegania, reagowania i leczenia. Są w nim również dane kontaktowe placówek na terenie województwa mazowieckiego (z podziałem na powiaty), w których można uzyskać pomoc, a także dane zakładów pracy chronionej i organizacji pozarządowych.

Liczba wyświetleń: 176

powrót