Bez Warszawy Mazowsze zbiednieje

Pomysł podziału województwa mazowieckiego jest wciąż żywy i według opcji rządzącej coraz bardziej realny. Brak jednak konkretów – pomysłu na nowe granice, jednoznacznego wskazania nowej stolicy, a przede wszystkim – logicznych argumentów. Nie brakuje za to dowodów, że podział zadziała na niekorzyść mieszkańców. Powierzchnia nowego województwa – po wyłączeniu stolicy – zmniejszy się nieznacznie, obowiązków nie ubędzie, za to dochody spadną drastycznie (dochód z podatku CIT wyniesie nieco ponad 12 proc. obecnych wpływów).

Nie dla CPK?

W 2022 r. ma ruszyć budowa CPK. Mieszkańcy nie kryją niezadowolenia. Przygotowali petycję: „(…) Stanowczo i jednogłośnie protestujemy przeciwko planowanej budowie mega lotniska tzw. huba lotniczego (…) spółka Centralny Port Komunikacyjny Sp. z o.o. jak i pomysłodawcy rządowi, Premier RP, Sejm RP, nie przeprowadzili w sprawie projektu i budowy żadnego referendum (…) Nie przeprowadzono również konsultacji społecznych (…)”[1].

2020 Rokiem Samorządu Terytorialnego

Tak postanowił Zarząd Związku Województw RP. W ten sposób chce docenić wkład samorządów w proces przeobrażeń i rozwoju Polski oraz budowanie społeczeństwa obywatelskiego. Pierwsze wybory samorządowe odbyły się 27 maja 1990 r. Były to pierwsze prawdziwe wolne wybory w odrodzonej Polsce. Proces odtwarzania samorządu terytorialnego zakończył się 8 lat później utworzeniem województw i powiatów. „Reforma samorządowa jest dziś uznawana za jedną z najbardziej udanych reform ostatniego 30-lecia” – podkreślono w uchwale Zarządu ZW RP.

Janosikowe do poprawki

Obciążenia nakładane na część miast są zbyt wysokie – wynika z raportu Stowarzyszenia STOP Janosikowe „Miliardowe straty samorządów, czyli jak janosikowe hamuje rozwój największych aglomeracji”. Zdaniem ekspertów ta opłata, kierowana do mniej zamożnych samorządów, hamuje rozwój metropolii, które są kołem zamachowym krajowej gospodarki. Stowarzyszenie nie chce likwidacji daniny, a sprawiedliwych zasad jej naliczania. Wskazano, że środki z janosikowego powinny trafić na cele, które zwiększą potencjał finansowy miejscowości. Wśród wad daniny wymienia się m.in. niedostosowanie jej do spowolnienia gospodarczego i zmian systemowych. Aż 80 proc. Polaków twierdzi, że biedniejsze samorządy powinien wspierać przede wszystkim rząd – podaje biznes.newseria.pl.