Mazowsze serce Polski nr 12/20

Ojciec zjednoczonej Europy

2020.12.07 06:55 , aktualizacja: 2021.01.08 09:17

Autor: Agnieszka Bogucka, Wprowadzenie: Agnieszka Bogucka

Dziewiętnastowieczny portret mężczyzny w elegancim garniturze Wojciech Jastrzębowski...

Już podczas studiów zwrócił uwagę władz uczelni swoją pasją przyrodniczą – opisał wiele nieznanych do tej pory roślin, które znajdował w czasie wycieczek po Mazowszu. Z czego jeszcze słynie Wojciech Bogumił Jastrzębowski, który jest patronem Fundacji MY OBYWATELE UNII EUROPEJSKIEJ?

 

Jedność Europy oraz polska niepodległość nie są dane raz na zawsze. Historia ostatnich stuleci pokazała, że pozostają ze sobą w nierozerwalnym związku. To właśnie dramat polskiej historii zainspirował Wojciecha Bogumiła Jastrzębowskiego do właściwej odpowiedzi na poszukiwanie formuły narodowej niepodległości: nie ma bezpiecznej polskiej wolności bez europejskiej jedności.

 

Powstaniec i wizjoner

Wojciech Jastrzębowski brał udział w zrywie niepodległościowym 1830 r. Walczył m.in. w bitwie o Olszynkę Grochowską, najkrwawszej potyczce  powstania listopadowego. W tamtych właśnie dniach napisał swój traktat pt. „Wolne chwile żołnierza polskiego, czyli myśl o wiecznym przymierzu miedzy narodami ucywilizowanymi”. To zbiór 77. artykułów, w których zawarł koncept wspólnoty narodów. 

„Już tylko pobieżna analiza pokazuje, że jest to projekt dla Europy XXI w., uszyty dokładnie na miarę. Świadczy o tym mnogość analogii pomiędzy zapisami Jastrzębowskiego, a organizacją, jaką jest dzisiejsza Unia Europejska.

Najważniejszymi dla Jastrzębowskiego sprawami są równość i prawo. W zjednoczonej Europie ludzie różnych stanów mają być równi, a potwierdzeniem tego ma być zasada, że wszyscy podlegają obowiązującemu prawu. Najpierw unormowaniom narodowym w poszczególnych państwach, a potem również prawu unijnemu. Także narody są między sobą równe, niezależnie od wielkości zajmowanego terytorium oraz liczebności”.

Wyprzedził epokę

„Jaka miała być Polska według Jastrzębowskiego? Najważniejsze dla niego było, żeby ludzie mogli tu żyć w pokoju. Swoje przemyślenia na ten temat zapisał następująco: „Nie masz dziwniejszego fenomenu pod słońcem nad ten, że ludzie najwięcej pragną pokoju, a najmniej starają się o jego utrzymanie”. (…) W koncepcji Jastrzębowskiego zjednoczone narody mają swoje obowiązki. Jednym zaś z najważniejszych jest solidarność wobec zagrożenia”.

„Traktat jest wyjątkowy także dlatego, że okazał się niezwykle wizjonerski. O dziesiątki lat wyprzedził swoją epokę i nadal można w nim szukać wskazówek na przyszłość”1.

1 Cytaty pochodzą z książki Alicji Wejnert „Azymut wspólna Europa. Jastrzębowski”, wyd. Jagoda, Warszawa 2020.

 

  • 15 kwietnia 1799 r. urodził się w Szczepkowie-Gierwartach
  • 1831 r. bierze udział w powstaniu listopadowym
  • 1836–1858 r. wykłada w Instytucie Agronomicznym
  • 30 grudnia 1882 r. umiera w Warszawie

 

Liczba wyświetleń: 147

powrót