Muzeum Mazowieckie w Płocku jednym z siedmiu cudów Polski? To możliwe. Magazyn National Geographic Traveler ogłosił plebiscyt „7 nowych cudów Polski”, w którym o ten zaszczytny tytuł rywalizuje 35 najpiękniejszych i najciekawszych miejsc w Polsce. Jednym z nich jest właśnie Muzeum Mazowieckie, którym zachwycił się dziennikarz magazynu podczas zorganizowanej przez marszałka Adama Struzika wizyty warszawskich dziennikarzy w regionie płockim. Teraz wszystko w rękach Mazowszan. Głosujemy!

– To bardzo dobra wiadomość. Sama nominacja jest dla nas ogromnym wyróżnieniem. Jak widać inwestycje samorządu województwa przynoszą owoce. Mazowieckie placówki kultury stają się prawdziwymi perełkami na kulturalnej mapie nie tylko Mazowsza, ale i całej Polski. Ta nominacja to znakomita reklama dla muzeum – zauważa marszałek Adam Struzik.

Plebiscyt magazynu National Geogpraphic Traveler odbywa się pod hasłem „Polska jest najfajniejsza”. Dziennikarze wybrali 35 najciekawszych ich zdaniem, ale przy okazji zbyt mało znanych miejsc w Polsce, z których czytelnicy wybiorą „7 nowych cudów Polski”. Wśród nominowanych są zarówno muzea, klasztory, zamki i kościoły, jak też zachwycające swoim naturalnym pięknem zakątki przyrodnicze  Dzięki udziałowi w plebiscycie wiele z tych miejsc ma szansę przyciągnąć do siebie turystów krajowych i zagranicznych. Jednym z nich może być właśnie Muzeum Mazowieckie w Płocku.

Plebiscyt trwa do 15 września br. Aby zagłosować na Muzeum Mazowieckie należy wysłać sms. Szczegóły w bieżącym numerze gazety.

– To fantastyczna wiadomość. Jak widać nasze muzeum coraz częściej jest doceniane w Warszawie. Niedawno byliśmy nominowani do niezwykle prestiżowej nagrody – Sybilli. Jest to coroczny konkurs organizowany i nadzorowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. O jego wadze najlepiej świadczą inni nominowani – Muzeum Narodowe w Warszawie, Zamek Królewski na Wawelu oraz Muzeum Historii Miasta Krakowa – dodaje Leonard Sobieraj  Dyrektor Muzeum Mazowieckiego w Płocku.

Muzeum w Płocku jest jednym z najstarszych muzeów publicznych w kraju. Powstało w 1821 roku z inicjatywy członków Towarzystwa Naukowego w Płocku. Właśnie tu zgromadzono największe w kraju zbiory sztuki secesyjnej liczące ponad 15 tys. eksponatów. Z uwagi na ten fakt od lat nazywane jest muzeum secesji. I rzeczywiście wielbiciele tego stylu nie powinni czuć się rozczarowani. Mogą tu podziwiać nie tylko gabloty z secesyjnym szkłem (m.in. francuskie szkła warstwowe Emila Gallé i Braci Daum oraz czeskie szkła iryzujące firm Loetz Witwe, czy Pallme-König), ceramiką czy biżuterią, ale także aranżacje secesyjnych wnętrz, w tym np. mieszczańskiego mieszkania z ok. 1900 roku. W dziesięciu salach, mieszczących się na pierwszym i drugim piętrze muzeum, odtworzono wygląd dwóch secesyjnych apartamentów z przełomu XIX i XX wieku. Są tu dwa pokoje stołowe, dwa salony, gabinet pana domu, biblioteka, dwie sypialnie, buduar i pokój dziecięcy. Oczywiście wszystkie wnętrza wypełniają oryginalne zestawy mebli, przedmioty użytkowe i dekoracyjne, dzięki którym uchwycony został charakter i styl secesyjnego wnętrza.

Bardzo interesująca jest także galeria malarstwa i rzeźby młodopolskiej.Prawdziwymi perełkami są obrazy Jacka Malczewskiego, Stanisława Wyspiańskiego, Teodora Axentowicza, Juliana Fałata czy Olgi Boznańskiej. W 2009 roku zbiory muzeum wzbogaciły się o kolejne płótno – jeden z najlepszych autoportretów Jacka Malczewskiego. Obraz za 770 tys. zł został zakupiony przez PKN ORLEN oraz Samorząd Województwa Mazowieckiego.

W muzeum można również poznać historię północnego Mazowsza. Część archeologiczna wystawy historyczno-regionalnej ilustruje dzieje Płocka do końca XVI wieku. Zwiedzający mogą też poznać dzieje poprzedzające powstanie państwa polskiego, najważniejsze przemiany osadnicze, społeczne i kulturalne oraz rozwój przestrzenny, elementy architektury i kultury materialnej minionych lat. Wystawa historyczna przedstawia dzieje Płocka aż do okresu Solidarności.

W maju br. została otwarta największa w Polsce ekspozycja monograficzna poświęcona twórczości, pochodzącego z Mazowsza, Bolesława Biegasa, rzeźbiarza i malarza przełomu XIX i XX w., docenianego w Europie Zachodniej zapomnianego w Polsce. Na wystawie zgromadzono blisko 220 dzieł artysty, pochodzących ze zbiorów własnych Muzeum, a także pozyskanych w ramach depozytu Towarzystwa Historyczno-Literackiego, Biblioteki Polskiej w Paryżu oraz prywatnej kolekcji Roberta Szustkowskiego.