Pomimo wciąż trwającej epidemii, samorząd województwa nie zapomina o strażakach ochotnikach, którzy codziennie niosą pomoc mieszkańcom Mazowsza. Dwie jednostki OSP z powiatu węgrowskiego otrzymały po samochodzie ratowniczo-gaśniczym. Sprzęt przekazały członkinie zarządu Janina Ewa Orzełowska oraz Elżbieta Lanc.

– Samorząd Mazowsza zawsze wspierał Ochotnicze Straże Pożarne w zakupie profesjonalnego sprzętu – mówiła członek zarządu Elżbieta Lanc. – Zdajemy sobie sprawę, że oznacza on bezpieczeństwo zarówno ratujących, jak i poszkodowanych. Dlatego w lipcu tego roku sejmik województwa postanowił wesprzeć finansowo miasta i gminy, które chcą wyposażyć w samochody ratowniczo-gaśnicze jednostki OSP, funkcjonujące na ich terenie. W sumie z budżetu województwa mazowieckiego dofinansowanie uzyskało dzięki temu 66 miast/gmin na łączną kwotę 6,6 mln zł. Cieszę się, że jednostki OSP ze Stoczka i Toporu znalazły się na liście beneficjentów i możemy im dziś przekazać nowoczesne samochody ratowniczo-gaśnicze. Dziękuję Wam za nieustającą gotowość do niesienia pomocy – dodała.

Zarząd województwa na zakup każdego pojazdu przeznaczył po 100 tys. dofinansowania. Samochody ratowniczo-gaśnicze, które trafiły do strażaków ze Stoczka i Toporu, mają napęd 4x4 i przystosowane są do jazdy po bardziej wymagającym terenie. Oba pojazdy sprawdzą się zatem podczas akcji w trudnych warunkach. O tym, jak ważne jest to wsparcie, przekonywała również członek zarządu Janina Ewa Orzełowska.

– Zawsze możemy liczyć na gotowość niesienia pomocy i ofiarność strażaków-ochotników. Aby jednak przeprowadzane przez nich akcje ratownicze były szybkie i skuteczne, potrzebują profesjonalnego sprzętu. Dlatego nawet mimo trwającej pandemii i kosztów z tym związanych, pomagamy strażakom wypełniać ich misję. Strażacy ze Stoczka i Toporu otrzymali dziś nowoczesne pojazdy wyposażone w specjalistyczny sprzęt ratowniczy. Auta będą dużym usprawnieniem w codziennej pracy ochotników. Wierzę, że pojazdy te będą służyły naszym druhom długie lata.