Aktualności

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

2018.07.16 09:30 , aktualizacja: 2018.07.18 09:25

Autor: Agnieszka Bogucka, Wprowadzenie: Dorota Łucja Cichocka

  • Krzyż poświęcony nieznanym ofiarom terroru hitlerowskiego We wsi Lipniak-Majorat...
  • Ksiądz czyta, w tle pomnik  hołdzie zamordowanym ofiarom hitlerowskiego barbarzyństwa Uczestnicy zmówili modlitwę...
  • MArszałek składa kwiaty pod pomnikiem 12 lipca po raz pierwszy...
  • Czcimy pamięć tych, którzy...

Na Mazowszu oddano hołd mieszkańcom wsi, którzy w walce o niepodległość oddali życie. W uroczystości w gminie Długosiodło uczestniczył marszałek Adam Struzik.

 

Pamięci ofiar

Obchody upamiętniające tragiczne wydarzenia z 1944 r. rozpoczęły się podczas uroczystej Sesji Rady Gminy Długosiodło. Wykład dyrektora Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego dr Janusza Gmitruka dotyczący martyrologii wsi mazowieckiej w latach 1939–1945. O bitwie pod Pecynką, postawie i losach mieszkańców Długosiodła i okolicznych miejscowości mówił dr hab. Adam Dobroński z Uniwersytetu w Białymstoku.

W Lipniaku-Majoracie delegacje złożyły wieńce pod pomnikiem w hołdzie zamordowanym ofiarom hitlerowskiego barbarzyństwa.
 

– W tym dniu wspominamy wszystkich walczących w oddziałach partyzanckich, udzielających pomocy wojennym uciekinierom. Czcimy pamięć tych, którzy w walce o niepodległość oddali życie i stracili zdrowie. Tych, którzy w trakcie pacyfikacji wiosek byli rozstrzeliwani, paleni żywcem, a ich dobytek grabiony i niszczony. Którzy byli wyrzucani z własnych domów, wywożeni do obozów koncentracyjnych i sowieckich łagrów oraz na przymusowe roboty do III Rzeszy – powiedział marszałek Adam Struzik, oddając hołd ofiarom.

 

Tragiczna historia

Latem 1944 r. niemieckie oddziały stacjonujące we wschodnich powiatach dzisiejszego Mazowsza opuszczały swoje lokalizacje w obawie przez nadchodzącą Armią Czerwoną. Pod koniec lipca Armia Krajowa rozpoczęła Akcję „Burza”, zaplanowaną jako otwarta walka z Niemcami w momencie, gdy następował odwrót sił hitlerowskich. Począwszy od pierwszych dni sierpnia, oddziały AK prowadziły aktywne działania bojowe w rejonie Puszczy Białej, dokonując aktów dywersji oraz urządzając zasadzki na wycofujące się w kierunku zachodnim oddziały nieprzyjaciela. W ostatnich dniach sierpnia pod Pecynką rozegrała się jedna z największych bitew partyzanckich stoczonych przez oddziały AK. Polacy, ze wsparciem sowieckiej artylerii, uderzyli na wroga i zmusili go do odwrotu. Jednak już następnego dnia niemiecka piechota pancerna zepchnęła partyzantów w głąb lasu. Zacięte walki trwały kilka dni, podczas których poległo około 150 polskich żołnierzy.

Gdy ucichły odgłosy walki, Niemcy rozpoczęli eksterminację ludności cywilnej okolicznych miejscowości – to była stała okupacyjna praktyka: oddziały partyzanckie w lasach trwały m.in. dzięki pomocy miejscowych, dlatego należało ich za to ukarać. Brutalne akcje represyjne dotknęły w pierwszym rzędzie mieszkańców gminy Długosiodło oraz ludzi koczujących w Puszczy Białej. Jedną z najkrwawszych akcji pacyfikacyjnych przeprowadzono 2 września we wsi Lipniak-Majorat. Najpierw ostrzelano, a kilka godzin później przez wieś i pobliskie pola przeszła niemiecka obława. Przeszukiwano całą okolicę i spędzano wszystkich, bez względu na wiek i płeć. Zatrzymanym stawiano zarzut współpracy z partyzantką. Mężczyznom kazano wykopać głębokie doły i rozpoczęto masakrę. Ofiary ustawiano w rzędach na skraju wykopów i rozstrzeliwano z broni maszynowej. Ginęły całe rodziny, a rannych zakopywano żywcem w zbiorowych mogiłach. Niemcy działali w pośpiechu, bo obawiali się nadchodzących Rosjan.

Na podstawie ekshumacji przeprowadzonych po wojnie ustalono, że z rąk niemieckich poniosło śmierć 448 Polaków. Zidentyfikowano 129 ofiar – 15 mężczyzn, 59 kobiet oraz 55 dzieci. Nazajutrz Armia Czerwona wkroczyła na teren gminy. O jeden dzień za późno…

Liczba wyświetleń: 432

powrót