Aktualności

Regionalne podejście czy centralne zarządzanie? Konwent marszałków

2018.04.25 13:45 , aktualizacja: 2018.04.25 15:25

Autor: oprac. WKZ (na podst. konwent.opolskie.pl), Wprowadzenie: Urszula Sabak-Gąska

  • Tegorocznemu Konwentowi...
  • Marszałkowie dyskutowali...
  • (fot. arch. Urząd...
  • Marszałek Andrzej Buła...
  • Dyrektor Nieć wskazywał...

O rozwoju obszarów wiejskich po roku 2020 oraz współpracy regionalnej rozmawiali marszałkowie z przedstawicielami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Województwo mazowieckie reprezentował wicemarszałek Wiesław Raboszuk.

 

PROW obecnie i w przyszłej perspektywie

Pierwsze założenia kierunkowe, dotyczące zmian we Wspólnej Polityce Rolnej po roku 2020, pojawiły się już pod koniec 2016 r. Zakładały one wzmocnienie transferu wiedzy i innowacji, zwiększenie roli instrumentów zwrotnych oraz większy udział społeczności lokalnych we wdrażaniu rozwoju obszarów wiejskich. W konsultacjach tych zapisów zwracano uwagę przede wszystkim na potrzebę kompleksowego wsparcia młodych rolników, zapewnienia dostępu do usług publicznych na obszarach wiejskich oraz wprowadzenia uproszczeń w procedurach.

 

Ostatecznie wyznaczone cele  

Dyrektor departamentu rozwoju obszarów wiejskich w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Dariusz Nieć zapewniał, że główne kierunki wsparcia sektora rolniczego będą dotyczyć zapewnienia stabilnych dochodów rolników, pomocy osobom rozpoczynającym pracę w rolnictwie, wzmocnienia wymiany pokoleniowej w rolnictwie, inwestycji w małych i średnich gospodarstwach rolnych, ochrony środowiska i przeciwdziałania zmianom klimatu, rozwoju inteligentnych małych miejscowości wiejskich. Nowy model ma uwzględniać uproszczenie legislacji na poziomie europejskim oraz elastyczność w przesuwaniu środków między filarami.

 

Priorytety Polski

To przede wszystkim utrzymanie wysokiego budżetu, wsparcia dla małych i średnich gospodarstw (także w zakresie zróżnicowania ich dochodów), zachowania podejścia LEADER (jako istotnego instrumentu umożliwiającego zrównoważony rozwój obszarów wiejskich) oraz zapewnienie komplementarności z polityką spójności i innymi politykami UE.

 

Niepokoi brak konsultacji z samorządami

Wicemarszałek łódzki Artur Bagiński mówił, że gdyby pieniędzy dla wsi było 10 razy więcej, to też byłyby zagospodarowane. Członek zarządu województwa zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa mówił jednak, że dziś wszyscy się spodziewamy, iż pieniędzy w przyszłej perspektywie będzie mniej. Zwracał jednak uwagę na to, że dziś nie prowadzi się aktywnych konsultacji z samorządami w odniesieniu do kolejnej perspektywy, co mocno niepokoi.

– Rząd nie widzi regionów w przyszłym okresie programowania. A regionalne podejście jest efektywniejsze, jeśli chodzi o wykorzystanie środków – mówił członek zarządu województwa zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa.

 

Programy Europejskiej Współpracy Terytorialnej

Rozmawiano o tym, co dzieje się aktualnie, ale i o założeniach do nowej perspektywy unijnej. Wiceminister inwestycji i rozwoju Adam Hamryszczak informował, że w przypadku programów INTERREG, którym przewodzi nasz kraj (Polska-Saksonia, Polska-Południowy Bałtyk i Polska-Słowacja), kontraktacja wynosi dziś już ponad 60-70 proc., a poziom certyfikacji też jest zadowalający. Trzeba pamiętać, że o sukcesie tych programów decyduje także sprawność naszych partnerów z zagranicy.

Ale Polska to także programy, w których dużą rolę odgrywa Europejski Instrument Sąsiedzki. Jednym z nich, o dużym budżecie, jest program Polska – Białoruś – Ukraina.

 – Ta współpraca daje nam świetne wyniki, już ponad 97 proc. dostępnych pieniędzy została już rozdysponowana na projekty (dziedzictwo, dostępność, granice, bezpieczeństwo) – mówił minister.

Z podobnych programów, w zeszłym roku został uruchomiony program Polska-Rosja, właśnie trwa pierwszy nabór wniosków.

 

Współpraca w przyszłej perspektywie

Marszałków interesowały też założenia do nowej perspektywy unijnej w odniesieniu do programów współpracy terytorialnej. Minister mówił, że nowy pakiet legislacyjny dla polityki spójności po 2020 roku będzie opublikowany do końca maja br., ma też wyjść specjalne rozporządzenie dotyczące programów INTERREG 2020+. Niepokojąca informacja jest taka, że zapowiadany jest niższy poziom dofinansowania do projektów polityki spójności. To może być ogromnym  problemem dla  projektów transgranicznych,  zwłaszcza tych realizowanych z udziałem organizacji pozarządowych. Jak informował Adam Hamryszczak, mówi się o obniżeniu dofinansowania do poziomu 75%.

 

Polskie postulaty do INTERREG

– Chcemy utrzymania trzech komponentów INTERREG – transgranicznego, transnarodowego i międzyregionalnego, kontynuacji wszystkich programów INTERREG z udziałem Polski i realizacji na granicy z Niemcami jednego (zamiast dotychczasowych trzech) programu – informował minister Adam Hamryszczak.

Polska chce także uproszczeń procedur, zachowania koncentracji tematycznej i utrzymania co najmniej takiego jak obecnie kwotowego poziomu wsparcia tych programów, choć mówi się nieoficjalnie, że kwota na wszystkie programy współpracy może zostać zmniejszona.

 

Marszałkowie przeciwni centralizacji

Marszałkowie stwierdzili, że są przeciwko centralizacji decyzji o kształcie programów, które dotyczą regionów. Przewodniczący konwentu marszałek Andrzej Buła podsumował, że słowa ministra dają nadzieję na programy współpracy terytorialnej w przyszłej perspektywie unijnej zwłaszcza tym, którym nie udało się jeszcze dostać pieniędzy, a mają pomysły na projekty.

 

 

 

Liczba wyświetleń: 343

powrót