Śledząc historię Różana (pow. makowski) łatwo zauważyć, że na przestrzeni wieków był to teren ważny strategicznie. Do dzisiaj ocalały fortyfikacje carskie z początku XX wieku. Jedną z nich, 17 października, zwiedził członek Zarządu Województwa Mazowieckiego Wiesław Raboszuk.

Twierdza, której budowę rozpoczęto w 1902 r., składała się z trzech fortów tworzących pierścień wokół miasta oraz dwóch redut ziemnych w bezpośrednim pobliżu mostu, pełniących rolę śródszańca i baterii artyleryjskiej, nazywanych zbiorczo Fortem IV.

–  W trakcie I Wojny Światowej twierdza w Różanie była atakowana przez wojska niemieckie od 22 lipca 1915 r. Mimo wsparcia artylerii fortyfikacje nie zostały zdobyte ani uszkodzone. W 1939 r. forty zostały wzmocnione polskimi schronami bojowymi. Wybudowano po dwa takie obiekty na każdym z trzech fortów. W trakcie działań wojennych część z tych schronów została zniszczona, ale nie ucierpiały carskie umocnienia – mówił burmistrz Różana Piotr Świderski, przedstawiając historię budowli członkowi  zarządu Wiesławowi Raboszukowi.

Fort I w okresie powojennym był wykorzystywany na szkolne warsztaty, częściowo zasypano fosę budując boisko szkolne. W 2001 r. teren został wydzierżawiony prywatnemu inwestorowi, który przeprowadził prace remontowo-modernizacyjne. Docelowo fort będzie siedzibą muzeum garnizonu w Różanie oraz powiatu makowskiego. Obecnie organizowane są tu pikniki militarne.