Aktualności

Więcej czarnych punktów wodnych

2012.07.17 08:50 , aktualizacja: 2012.07.17 09:34

Autor: Biuro Prasowe UMWM, Wprowadzenie: Monika Guzowska

  • Fot. Eliza Albrechcińska
  • Fot. Eliza Albrechcińska
  • Fot. Eliza Albrechcińska
  • Fot. arch. UMWM

Lato to czas wypoczynku nad wodą. Niestety, również i tragicznych w skutkach wypadków. Najczęściej dochodzi do nich na tzw. dzikich plażach. Tylko w zeszłym roku na terenie Mazowsza zarejestrowano aż 66 utonięć. Aby zwiększyć bezpieczeństwo wypoczywających i uczulić ich na czyhające na nich zagrożenia, od trzech lat Samorząd Województwa Mazowieckiego wspólnie z policją oznacza najbardziej niebezpieczne miejsca „czarnymi punktami wodnymi”. Na Mazowszu jest ich już 68.

 

Wspólna akcja przynosi efekty. Z policyjnych obserwacji wynika, że po zamontowaniu tablic na tzw. dzikich plażach bezpieczeństwo wyraźnie się poprawia.

Tylko w zeszłym roku w całym kraju utonęło 396 osób, z czego blisko jedna szósta na Mazowszu (na terenie podległym Komendzie Wojewódzkiej Policji w Radomiu –  48, a w Warszawie i okolicznych powiatach 18). Oznacza to, że w stosunku do lat poprzednich liczba utonięć w naszym regionie zmniejszyła się o blisko połowę.

 

Najczęstsze wypadki zdarzały się w miejscach niestrzeżonych lub na dzikich plażach. Wbrew pozorom do takich incydentów częściej niż nad morzem dochodzi nad rzekami, jeziorami czy nawet stawami.Jak wynika z policyjnych statystyk, blisko połowa utonięć ma miejsce na terenie niestrzeżonym, ale nie zabronionym. Wśród tonących zdecydowanie przeważają osoby dorosłe.

 

Od lat ściśle współpracujemy z policją zarówno wojewódzką, jak i stołeczną. Jednym z efektów jest oznaczanie najbardziej niebezpiecznych miejsc, w których najczęściej toną ludzie. W tym roku na terenie całego Mazowsza będzie już 68 czarnych punktów wodnych. To, co najważniejsze to fakt, że policyjne analizy potwierdzają słuszność znakowania tych miejsc. Te tablice to apel i sygnał dla osób wypoczywających na niestrzeżonych i dzikich plażach o rozwagę oraz szczególną ostrożność – podkreśla marszałek Adam Struzik.

 

Forma tablic jest bardzo prosta i czytelna. Czarno-żółta kolorystyka gwarantuje dobrą widoczność, natomiast minimalistyczna grafika – czytelność. Wyprodukowanie wszystkich tablic kosztowało ok. 18 tys. zł. Środki na ten cel przeznaczył Samorząd Województwa Mazowieckiego. Miejsca, w których staną znaki, wytypowały Komendy Wojewódzka i Stołeczna Policji.

 

W 2009 r. ustawiono 40 „czarnych punktów wodnych” w miejscach wskazanych przez policję. W kolejnych latach doszło ich 23, a ponad 20 było naprawianych. W tym roku pojawi się 5 nowych punktów: na wyrobisku żwirowym w Garwolinie, w Skuszewie (pow. wyszkowski) nad Bugiem oraz w trzech miejscowościach nad rzeką Narew: Dzbeninie (pow. ostrołęcki), Kleszewie (pow. pułtuski) i miejscowości Brzóze (powiat makowski). Dodatkowo odnowionych zostanie 15 punktów.

Liczba wyświetleń: 588

powrót